Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bez świateł i tuneli


Rekomendowane odpowiedzi

zapadłam się niespiesznie
w pogodny wrześniowy dzień
wytrącona świadomości
uległam duszącej ciszy

na ogół majaczę w kolorach
tylko bliskie twarze blakną
w mokrych oczach tłumią strach
choć tak bardzo staram się uśmiechać

czuję gdy przychodzi pełen obaw
może już i jednak dziś odpowiem szeptem
widzę jak się stara być spokojnym
a ja leżę taka pusta drętwa wściekła

bo pamiętam jak potrafił buchać ogniem
i obrażać się na cały podły świat
dziś mi przyniósł bukiet małych żółtych kwiatów
których znów nie mogę przyjąć jak by chciał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...