Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dwa wiersze


Rekomendowane odpowiedzi

I pójdę dokąd będę chciał
Poprzez obłoki poprzez dal
Zagram melodię której nikt
Jeszcze nie znalazł ani też
Nie poznał jeszcze w czym jej czar
I w czym jej sens
I w czym jej żar...

Jak długo można patrzeć jak przemija chwila
Rwana przez przemożny prąd w bezmiar oceanu
Jak długo może parę chwil istnieć
Dla tego który był dotykał żył

Jak można w czas rozciągnąć czas
Czuć jak zanika obraz złożony na siatkówce oka
Zamknąć tę tu właśnie chwilę i przenieść
W trwanie

Parę słów dźwięków barw
Szum bez-morza i śpiew nie-ptaków
Bryza niesiona przez wiatr wyobrażeń
Lecz uczucia - tych nie wymyślę
Nie jestem w stanie...

Patrzyłaś z góry gdzieś na świat u stóp
Na biały śnieg na szron i na zieleń nieukołysaną
Zachodzący wiatr żłobił na twej twarzy łzy jak kropelki rosy
A źrenice drgały niepojętą melodią wpisaną w rytm

Wewnętrznych myśli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



uczył Marcin Marcina. Skromnie uważam, że 3X blisko siebie "w czym jej" to przesada i nuda,
równie dobrze zabrzmi: "... w czym jej czar
sens
żar
dalej -
"Jak długo można patrzeć jak przemija chwila" - 2 x w jednym wersie "jak".
Może drugie "jak" zamiecić na "gdy", choć znaczenie wtedy nieco inne. To tyle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację, gdyby ten wiersz nie był oparty na rytmice i tonalności:

Powtórzenia mają znaczenie rytmiczne, podobnie jak pot=wtarzajace sie "jak"

pózniej "czas w czas"

podobnie jak "był dotykał żył", gdzie tę funkcje przejmume zbitka fonetyczna "y-ł"...



dodatkowo w pierwszej zwrotce wersy kończą się na wyrazy jednosylabowe, zabieg znany z czasów Szekspira i wcześniejszych....

Oczywiście uwagi jak zwykle zanalizowałem, zaraz pobiegłem do tych wersów, które wskazałeś...

(tak sobie myślę, jak by to taki Cholubek, albo Olbrychski zarecytował, ech marzenie sćiętej głowy).....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony udało sie uniknąć "s" w tym wersie a "ż", "rz" i "z" spełniaja funkjcję dźwiekonaśladowczą..... (miały trochę szumieć jak fale, zwłaszcza ten "bezzzzmiar"...)

A dla ćwiczenia można sobie porecytować takie ćwiczonko:

"Ze Szwecji i cóż, że ze Szwecji"

Swoją drogą to lubię takie słowne łamańce, pozostałośc po ćwiczeniach z fonetyki....
;o)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...