Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z ogromnym zaciekawieneim przeczytałam komentarze dotyczące twego wiersza. Dawno się tak nie śmiałam. Wspaniała dyskusja nad wspaniałym wierszem. Czekam na kolejne . Mogą być z jaśminem, różą, a nawet z pokrzywą!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam bardzo gorąco i mam nadzieję, że będę miała dobry humor przez cały dzień. Wczoraj miałam urodziny, a to trochę przgniata. :( :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




A bez stał jak słup soli
Z wrażenia cały oniemiał
A potem zalała Alę
Gama zapachów bzu - pełna

Jął zaraz Alę przytulać
I objął ją już bez mała
Ale nic z tego nie wyszło
Jedna gałąź - zesztywniała

Przytulał na wszystkie strony
Kręcił się, naginał wszystko
A gałąź sterczy i sterczy
Zmartwiony bez - biedaczysko

Tu Ala jemu pomogła
Napięła swe mięśnie brzucha
Trach i gałąź z trzaskiem pękła
Bo była to gałąź - sucha
:)

Przepraszam Alu - suche gałęzie zawsze przeszkadzają

Pozdrawiam Jacek
Opublikowano

Ewuś, bardzo się cieszę, że poprawiłam Ci humorek. Pozostań w nim jak najdłużej :)

Jacuś,

No aleś wykombinował
mam uśmiech od ucha do ucha
cóż dla mnie taka gałazka
spojrzę i nie jest już sucha :P

Asieńko, dziękuje i pozdrawiam!

Opublikowano

jeszcze mi tu wiersze
za zbereźnie potną
więcej nic powiem
będę mysz pod miotłą

Pozdrawiam wszystkich, zostałabym dłużej ale wstaję o piątej rano
Nie wiem kto to wymyślił wstawanie o takiej porze, ale pewnikiem nie miał całkiem dobrze w głowie, dobrej nocki życzę :)

  • 4 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Krótki, zastanawiający. Dużo w tym wierszu ukrytego niedosytu. Piękno, które powinno ukoić, nakarmić, wymyka się, jak te nienamalowane ptaki. To może być chociażby niedosyt twórczy. Istota rzeczy, którą chciałoby się utrwalić, jest poza zasięgiem, jest w innym folderze. Czeka na odkrycie, ale podmiot liryczny patrzy w innym kierunku. Tekst próbuje też zgłębić sam proces przetwarzania dziś zobaczonego na obraz poetycki i przez to jest, z pewnej perspektywy, autoteliczny.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        rozwinął się   Na hip hopie znam się średnio. Mogę tylko pobieżnie ocenić, że tekst ma cechy charakterystyczne - używa  przejaskrawień, posługuje się karykaturą i elementami groteski, reprezentuje postawę buntu, zdecydowanie anty-mieszczańską. Podejmuje typowe tematy, np. blaski i cienie dorastania w mieście (świat blokowisk), próby ucieczki od nudy, marazmu, bylejakości, muzykę traktuje jak drogę do wolności. Mocne jest poczucie przynależności grupowej, nawiązanie do wspólnych doświadczeń. Uliczny język ma podkreślić odcięcie się od konserwatywnej rzeczywistości. Znaczy się, chyba jest dobrze. Ale jako boomer, to co ja tam wiem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tylko film? To wcale nie brzmi uspokajająco. Wiele filmów potrafi siedzieć człowiekowi w głowie przez całe życie. Zostaje jakiś wstrząsający obraz, jakaś przeżyta emocja, jakiś trigger, który później w najmniej oczekiwanych momentach uruchamia rozmaite psycho-reakcje. Np.obejrzane w dzieciństwie filmy dla dorosłych albo horrory. W wierszu film można rozpatrywać niedosłownie (np. przenośnia życia), rzecz jasna, i wtedy jeszcze bardziej potęguje się to coś niepokojącego. Jest takie internetowe powiedzenie, że' tego się nie da od-zobaczyć.' Zjawiska, osoby,sytuacje wdrukowane w podświadomość są w stanie nękać bardzo długo. Ogród na końcu - to, bez wątpienia jest to - powrót do raju, gdy filmy (kolejne epizody życia) się skończą. Wtedy następuje także uwolnienie.
    • @Naram-sin Ty żądasz ode mnie skupienia się na warstwie fakograficznej, a do tej pory wszyscy krytykowali moje długie wiersze za brak metafor, parafraz, czy niedopowiedzeń... Ech... wszystkim nie dogodzi... Pozdrawiam!   @wierszyki Ale właśnie chodziło mi o to by ten tytuł przykuł wzrok jak największej liczby potencjalnych czytelników... Pozdrawiam!
    • Coś tu jest nie tak z rytmem. Brakuje średniówki, więc wiersz gubi swoją naturalną melodię. To jest zdecydowanie do poprawienia. Druga sprawa - przerzutnie są bardzo ciekawym środkiem poetyckim, który pozwala uzyskiwać bardzo ciekawe efekty, zaskakiwać czytelnika, tworzyć wieloznaczności. W tym wierszu jednak jest ich zbyt dużo, a w poezji wszystko musi być zrównoważone i nie należy przesadzać z ilością czegokolwiek. Sposób ujęcia tematu jest całkiem przyzwoity, wiersz ma klimat leciutko barokowy, albo stylizowany na taki. Dobrze sobie radzi, bo choć motyw bzu jest oklepany, to utwór skupia się na stworzeniu konceptu (na szczęście), nie brnie w infantylny sentymentalizm.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...