Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dzień jeszcze bez tytułu
noc w brudnopisie
odłożona ad acta

ktoś się rodzi
ktoś umiera

urzędnik pisze akty
urodzenia
zgonu

ktoś się cieszy
ktoś się smuci

dzień
świadek incognito
przechodzi obojętnie
do historii

Opublikowano

Kiedyś chodziło mi coś podobnego po głowie. Z tym, że chciałem opisać to, co może zdarzać się w jednej sekundzie (a przecież zdarza się wszystko). Pomysł zarzuciłem, ale ten wiersz w kontekscie tamtych myśli odbieram bardzo pozytywnie.

Pozdrawiam Serdecznie i Życzę wiele ciekawych pomysłów

Opublikowano

może rzeczy oczywiste wypadałoby wyrzucić, (rodzi, umiera, cieszy smuci)

do pointy proponowałbym użyć czas przyszły....

bo: "dzień (jeszcze) bez tytułu, a noc (już) w brudnopisie", więc "dzień przechodzi" nie pasuje, skoro się dopiero zaczął...


długi i wielki nie będzie, ale zgrabny.....

Opublikowano

Jestem na nie. Za badzo wyliczanka. Poza tym nie wnosi nic nowego, nie pozostawia we mnie żadnej męczącej ( dręczącej ) mnie myśli - jak jest zwykle po przeczytaniu dobrego wiersza.
Pozdrawiam!
Ewelina.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Miałem dzisiaj ciekawą rozmowę z moją siostrzyczką na różne tematy, jednym z tematów był oczywiście czas nawiązując do mojego ostatniego wiersza lecz również temat tych ONI tak między tematami się pojawił, ale i szybko ulotnił z oczywistej przyczyny, gdyż jest to temat kontrowersyjno-spekulacyjny: Kim naprawdę są ONI, czy to ziemska elita, która kontroluje świat, a może to obcy przybysze, a być może Ci pierwsi są kontrolowani przez tych drugich. Jakby nie było, to tylko dociekanie poparte fragmentarycznymi faktami, coś co nie jest dane poznać większości.
    • @Natuskaa    Tak. I w gruncie rzeczy na tym polega rozwój, aby poszczególnym osobom magia zasymilowała się w umysłach. Zostanie tambylcem  w owej sferze jest tym, o co - ujmując sprawę potocznie - chodzi.      I to racja, że owa solniskowa biel komponuje się z kaktusami - lub one z ową bielą.     Odnośnie zaś do przedstawionego wejścia w czasoodstęp: wiem, czego doświadczyłem. I z pełną tegoż świadomością podzieliłem się tym doświadczeniem. Bywający częściej ode mnie na Salar de Uyuni potwierdzają, że jest to magiczna przestrzeń, zatem tam zjawiska o magicznym charakterze są na porządku dziennym.     Dzięki za wizytę, przeczytanie i komentarz. Pozdrawiam Cię. ;))*
    • @Poezja to życie Z koralików różańca Nie jest świat złożony I cichych próśb On lubi krzyczeć Na śmierć Zapomniałem  O grobach O kwiatach co rosną tam i tu A propos, czy konieczne jest Ja i ty?, przeczytałem trochę pana twórczości, nie jest zbyt jednostronna? 
    • Ja i ty  Umieramy tak jak nasze sny    A świat rozpada się  Na kawałki    Częstując nas  Chlebem i winem    Jak ciałem i krwią Chrystusa    Na ostatniej wieczerzy  Kto pilnuje naszych pacierzy?
    • @SuzanaD W jakiż pechowy dzień napisana ta noc I żaden lek czy świata cień ozdrowić jej nie zdoła Tożsame myśli wiersze piszące I ból jestestwa wnikliwie sięga w ich głąb Nie wyjdą nie wydostanie się nic Gdy zostaną w objęciach snu Poza nadzieją że świt Uczynić to podoła Wiersz za wiersz :)      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...