pejzaż dźwięków

[EWA_SOCHA]

szeptem przepełnione
w ciepłym deszczu gestów
przelewają się z ust do ust

wchodząc w smugę światła
stają się niemal namacalne

lekko tak płyną
po gładkich spojrzeniach
i gasną powoli
zaklęte w dwóch słowach

- przeklęte w jednym

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Widzimy tu skutki nadmiaru opadów, a spojrzenia urastaja do zmysłu dotyku. Iluminacje zaś, tracą blask z powodu zaklęć, przeklętych wszak. No to plus.

[Stefan_Rewiński]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Widzimy tu skutki nadmiaru opadów, a spojrzenia urastaja do zmysłu dotyku. Iluminacje zaś, tracą blask z powodu zaklęć, przeklętych wszak. No to plus.

[Ewa_Kos]

...no plus i to zasłużenie, bo zgrabnie odmalowałaś
istotę dźwięku.Może nie potrafię sie w tym momencie
bardziej precyzyjnie wyrazić, ale czuję wiersz.
Pozdrawiam serdecznie. EK

[EWA_SOCHA]

dziękuję:)

[Bartosz Wojciechowski]

Ot, sztuka - tłumaczyć na nowo świat.
Brawo! Widzę, że jesteś w dobrej formie:)

[M._Krzywak]

Całkiem sprawnie pod względem brzmieniowym - nadzwyczaj sprawnie :)

[zak stanisława]

podzielam opinie kolegów, podobisiem
pozdrawiam ciepło

[EWA_SOCHA]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

oj tak;) to już zdaje się 28 wiersz; kondycja, że ho ho; już prawie staje na głowie;)

dziękuję za dobre słowo

pozdrawiam eva