Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

układam noc specjalnie dla ciebie


Rekomendowane odpowiedzi

po korytarzach snują się
jacyś mityczni prorocy

uporządkujmy ścienne symbole
i przymknijmy oczy na
kaprysy regałów

ten dom ma klimat
sigur rós bogowie i te twoje
niestabilne spojrzenia
zamiast powietrza

pod skórą zachwyca mnie zimny
oddech skandynawskich
lasów

chwilami częstotliwość pralki
jest przekazem prosto
z wegi

próbując poukładać noc
szaleję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryku, ciekawie choć bez rewelacji. przyznaję, że mam
słabość do Skandynawii, a ten motyw często powtarzasz,
więc lubię poczytać :)

==
po korytarzach snują się ta zwrotka mi nie leży. poprostu nie podoba mi się
jacyś mityczni prorocy

uporządkujmy ścienne symbole tu jest bardzo ładnie. szczególne kaprysy regałów
i przymknijmy oczy na
kaprysy regałów

ten dom ma klimat nie wiem, co oznacza wyrażnie 'sigur rós?'. niestabilne spojrzenia mnie się bardzo podobają - naj z całego wiersza :)
sigur rós bogowie i te twoje
niestabilne spojrzenia
zamiast powietrza

pod skórą zachwyca mnie zimny to jest oki
oddech skandynawskich
lasów

chwilami częstotliwość pralki j.w.
jest przekazem prosto
z wegi

próbując poukładać noc puenta też może byći
szaleję

===

reasumując, przyzwoity wiersz

zdrówka i serdeczności Espena Sway :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chwilami częstotliwość pralki
jest przekazem prosto
z wegi

próbując poukładać noc
szaleję


końcówka zdecydowanie najsłabsza, nie podoba mi sie przedostatnia strofka, dwuwers na końcu nawet moze byc, wczesniej wszystko bardzo ładnie, szczególnie:


ten dom ma klimat
sigur rós bogowie i te twoje
niestabilne spojrzenia
zamiast powietrza

pod skórą zachwyca mnie zimny
oddech skandynawskich
lasów


ten fragment podoba mi sie najbardziej :-)) dobry wiersz, choc moglby byc lepszy, ale zawsze mozna cos dopracowac, po jakims czasie, zycze Ci tego

pozdrawiam serdecznie:*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wędrowiec.1984 dokładnie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Natuskaa    Tak, masz rację - "(...) niektórzy rzeczywiście (...) mają (...)" przeczucia. Również odnośnie do zbliżającego się przejścia do innego wymiaru.     Pozdrowienia.    @Somalija    Nie jestem pewien, czy rozumiem Twoje słowa...     Dzięki Ci bardzo za wizytę i za uznanie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         Pozdrawiam Cię.  
    • Odnajdźmy się razem w źródle miłości, Tej prawdziwej, nie skrytej pod płaszczem nagości, W której do kochania nie ma warunku, A cała nie nosi erotycznego ładunku.   Płyńmy w głębiny miłości morza, Niech się otworzą morskie przestworza, Miłości nie potrzebne ciał ludzkich napięcie, Jej może wystarczyć zwykłe objęcie.   Z tej morskiej toni się nie wynośmy, Tak na jej fali się tylko unośmy, Tkwijmy w zwyczajnej dobrej bliskości, By nie ulec światowej popsutej miłości.
    • @viola arvensis Do tego dochodzi niesamowicie bogaty wewnętrzny świat. Można słowa nie powiedzieć, a ile rzeczy w głowie się dzieje. Nie wiem, jak to jest inaczej, ale co mi tam. :-)
    • mam szósty zmysł  i siedem par oczu  czasem podwójnie pracowite ręce  nogi jak sarna dwie niby cztery  i czasem żadnego języka w gębie    świat mnie już dawno zaszumiał zaszczekał z nim się układać mi nie po drodze czasem zmysł szósty ciąży jak kamień może dlatego od zmysłów odchodzę   wszystko wiruje, wariuje wszystko ziemia się kręci ja stąpam prosto mówią że jestem zimna jak skała  a przecież jestem kwitnącą wiosną   nikt mnie nie widzi bo zwykle nie chcę  być więcej niźli czystym powietrzem  bujam się z sobą nocą i z rana  na szóstym zmyśle niepokonana   a może zmyślam niech ktoś mi powie jam czarownica czy dobra wróżka  znów pewnym krokiem wchodzę do jutra  by za chwil kilka wiać na paluszkach   zwiewam wszak jestem czystym powietrzem zmącić nie zdoła mnie świat wpół zgnity  i szóstym zmysłem ścielę i kładę  pod własne nogi snów aksamity          
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...