Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziurawi Ludzie

Jesteśmy dziurawymi ludzmi
Jesteśmy wypchanymi ludzmi
Krzywo razem
Główki ze słomy. Uff!
Nasze suche głosy, gdy
Szepczemy razem

Są ciche i bez sensu
Jak wiatr w suchej trawie
Albo stopy szczurów na rozbitym szkle
W naszych suchych spiżarniach

Tak właśnie się świat kończy
Tak właśnie się świat kończy
Tak właśnie się świat kończy
Nie z hukiem ale z jękiem

________________

The Hollow Men: T.S. Eliot

We are the hollow men
We are the stuffed men
Leaning together
Headpiece filled with straw. Alas!
Our dried voices, when
We whisper together

Are quiet and meaningless
As wind in dry grass
Or rats' feet over broken glass
In our dry cellar

This is the way the world ends
This is the way the world ends
This is the way the world ends
Not with a bang but a whimper.

Opublikowano

My - puści ludzie
Wypchani ludzie
Pochyleni ku sobie
Słomianymi główkami. Ech!
Wyschnięte głosy, gdy
Szepczemy razem

Są ciche i bez znaczenia
Jak wiatr wśród suchych traw
Szczurze łapy na odłamkach szkła*
W naszych suchych piwnicach**

Tak właśnie kończy się świat
Tak właśnie kończy się świat
Tak właśnie kończy się świat
Nie wybuchem, lecz skowytem.

*(tu jest w oryginale rytm i rym, którego nie zauważyłeś; nie oddalem go moze za dobrze, ale pomyślę jeszcze nad tym).
** Żeby powetować utracony rym w trzecim i czwartym wersie gotów byłbym dać tutaj "celach".

Generalnie tłumaczenie bardzo słabe (bez polotu literackiego), a tłumaczenia takich słów jak cellar, hollow i alas wbiły mnie mocno w ziemię...

Opublikowano

Po przemyśleniu sprawy zamiast "pustych" sugeruję "próżnych" - jest i ta odrobina dwuznaczności. Dziurawy w tym przypadku to kompletne nieporozumienie.

Nie chodzi mi o polot w sensie wydumanego językowego artyzmu; chodzi mi po prostu o taki dobór słów i zwrotow, żeby po polsku nie przypominało to językowej kaszanki. Bo to, co pokazałeś, to tlumaczenie doslowne (+ moim zdaniem zupełnie dziwaczne "pomylenie" znaczeń niektorych słów), które znaczy mniej niż oryginał (np. dlaczego leaning - czyli imiesłów czynny - przetłumaczyłeś jako "krzywo"??). W ogóle moim zdaniem kiepsko się trzyma kupy twoja wersja.

W drugiej całostce autor stosuje rym i wyraźny rytm, którego tłumacz zignorować nie może (oczywiście nie ma co się silić na rymy męskie, w polskim brzmią koślawo).

BTW: meaningless oprócz tego, że "bezsensowny", znaczy także "nieistotny" (jako przeciwieństwo meaningful - znaczący); "bez znaczenia" oddaje to znacznie lepiej.

Opublikowano

Dobre uwagi. Zawsze wiecej widac z zewnatrz. :-)

W sumie sie zgadzam, oprocz jednego:

leaning - krzywo ... Leaning Tower (zazwyczaj tlumaczone na polski jako "krzywa wierza" nie "pochylona wierza"

leaning together -- doslownie "pochyleni razem" mi nie pasowalo (bo moze sugerowac troske ktorej nie ma w jezyku angielskim). Z kad wziales "ku sobie"? Elliot wcale nie sugeruje kierunku pochylenia... jezeli jest jakas sugestia to to ze kierunek jest ten sam, (lewo, prawo, do przodu czy do tylu, byle by w tym samym kierunku). "Krzywo" rozwiazuje ten problem.

Opublikowano

akurat krzywa wieża to tutaj kiepski argument (po prostu w polskim stosuje się imiesłowy znacznie rzadziej; tym bardziej te od czasowników zwrotnych - jak by to brzmiało po polsku: pochylająca się wieża?). Wydaje mi się, że lean funkcjonuje tutaj wyraźnie jako ciągła forma czasownika. Ale to oczywiście kiepski argument, co mi się wydaje. Sęk w tym, że "krzywo razem główki ze słomy" to po polsku straszliwa językowa sieczka, z której czytelnik mało co wyłuska. Może faktycznie popełniłem nadinterpretację tłumacząc to jako "pochylone ku sobie" (nie ma wprawdzie ku temu wyraźnych przeciwskazań, ale nie ma też konkretnych wskazań - ot, tak to sobie wyobraziłem przy czytaniu). Może zatem: "pochylone wspólnie słomiane główki"?

Opublikowano

Zgadzam się ze Sceptikiem.

Na pewno przetłumaczenie "alas" jako "uff" nie przejdzie. "Alas!" jest angielskim wykrzyknieniem, wyrażającym zniechęcenie, rezygnację; coś w stylu polskiego: "niestety". Oczywiście "niestety" jest za długie, więc tutaj bardzo poręcznym tłumaczeniem jest to "ech". W "uff" brak jest tego żalu, rezygnacji, etc.

Nie podoba mi się wcale Twoja nadmierna uniwersalizacja, np: gdy tłumaczysz "dried" i "dry" w obu przypadkach jako "suchy". U Sceptica lepiej: wyschnięte głosy (dried voices).

Odnośnie do przysłówka "krzywo", rzeczywiście nie brzmi najlepiej.
Btw. "pochyleni" (propozycja Sceptica) to też nie jest imiesłów czynny, tylko bierny. Jednak tutaj rzeczywiście ta bierność bardziej pasuje.

Chociaż w języku angielskim froma gerundialna może być zarówno imiesłowem przysłówkowym, jak i przymiotnikowym; jeśli "leaning" zostało potraktowane jako imiesłów przysłówkowy czynny "pochylajĄC się" (czyli: jak?) wtedy uzasadnione wydaje się przełożenie go na przysłowek (chociaż może niekoniecznie akurat na "krzywo;) ). Jeśli zaś "leaning" to imiesłów przymiotnikowy czynny: "pochylajĄCY się", wtedy logiczniejsza wydaje się koncepcja Sceptica.

Jednak bardziej przychyliłabym ku drugiej drodze rozumowania. Szczególnie ze względu na czasownik "to be" w pierwszych wersach.
"We are" to swoista zeugma ;) spaja dalszą część wypowiedzi. Jesteśmy... i wymieniamy:
puści, wypchani, pochyleni.

Zastanawia mnie jeszcze znaczenie słowa "lean" : wspierać, podpierać. Czy tutaj nie chodzi o tę jedność? (->together). Może "wsparci"? Chociaż nie, chyba jednak chodzi o ten stan, "bycia pochylonym" ;)

Wersja Sceptica jest o tyle lepsza, o ile zachowany zostaje rytm.
Pierwszy wers - rezygnacja z czasownika "być", by wypowiedź była krótsza, zwięźlejsza, przez co dobitniejsza. Sam wspomniałeś o "sile oddziaływania". Wybacz, ale na mnie nie działa taki tasiemiec jak "jesteeeeeeśmy dziurawyyyyymi luuuuudźmi".
"My - puści ludzie" - o wiele lepiej.

Odnośnie do rymów: rymów nie ma. A przecież w oryginale rządzi nimi jakiś schemat.
"Men" to rym do "when", a "alas" (akcent na ostatnią sylabę) to odległy rym do "glass" i "grass".

Ogólnie: do poprawy :)

Pozdrawiam.

Opublikowano

oczywiście, że leaning to imiesłów czynny, a pochyleni to bierny, ale w tym przypadku różnica między pochyleni a krzywo jest znacząca: pochyleni jest forma czasownika (tak jak leaning); krzywo - jest przysłówkiem.

miło mi, Kasiu, że się zgadzasz ze mną :D

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

The hollow men

Jesteśmy kukłami
Strachami na wróble
Ustawieni razem
Worki wypchane słomą, jeny
A wysuszone słowa, które
Szepczemy do siebie

Są miałkie i bez znaczenia
Jak wiatr w trawie
Lub okruchy szkła potrącane łapami szczurów
W naszych pustych sieniach

Oto sposób w jaki kończy się świat
Oto sposób w jaki kończy się świat
Oto sposób w jaki kończy się świat

Nic z wybuchu, lecz szmer



...oparłem się na skojarzeniu whisper / whimper, któremu oddałem nasze szept i szmer, no coś za coś, i na znaczeniach związanych z dry...

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

"jeny" jest niezłe :)

jak dla mnie ostatnie tłumaczenie zdecydowanie gorsze, ale podoba mi sie jego swoboda.

"Lub okruchy szkła potrącane łapami szczurów" zdecydowanie za długe, a ostatni wers to pudło.

zamiast "Oto sposób w jaki kończy się świat" dał bym "Oto jak kończy się świat", chyba zgrabniej i sylaby by sie zgadzały.

Są fajne momenty:
"sieniach" fajnie oddaje brzmnienie "cellar"

podoba mi sie przetłumaczenie "We whisper together" jako "Szepczemy do siebie" bo gdyby w wersci Sceptica podmienic jego "Szepczemy razem" i wstawić Szepczemy do sieie" dało by to efekt jak w orginale

[Leaning together
We whisper together]

[Pochyleni ku sobie
Szepczemy do siebie]

jak dotąd tłumaczenie Sceptica najlepsze, najbardziej rzetelne, ale chyba Jaro Slaw najbardziej zbliżył się do klimatu orginału. "My - puści ludzie" u Sceptica, mimo że zgrabne, jest jakieś napuszone, deklaratywne, a w orginale całość oddziałuje raczej właśnie prostotą, bezpośredniością.
Może by tak zacząć :

Jesteśmy kukłami
Jesteśmy wypchani
...

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Zasadniczo się zgadzam co do ułomności mojej zabawy w przekład ale...

jak sobie wyobraziłem ten obraz i zrozumiałem o co chodzi, to sobie nie mogłem darować użyciatej właściwości naszego języka, która polega na szeleszczeniu i szmeraniu, te nasze sy, su, sz, sze, szmru itd

wyobraźcie sobie te główki na polu i ten pogłos szmerzący, dlatego ten "sposób w jaki kończy się świat"

tego nie odda tak dobrze język angielski i tak nie uciekło to ang. "this is", jako dostąpne szemranie w tym języku.....

stąd to stuff i strow, ale niestety dry już nie szeleści....

Jak zwykle wciągneła mnie ta zabawa, ale oddaję palmę pierwszeństwa Sceptikowi.....
bez dwu zdań...

Opublikowano

Niech was tylko krew nie zaleje, bo profanować zamierzam. Pewnie usłyszę "a skąd to?", "a dlaczego ku ziemi?", "a czemu się do dołu pochyla, a nie w prawo?" Licentia poetica. O co mi chodzi z ostatnim wersem? Am 3,8; Koh 4,4.

Jesteśmy truchłami ludzi
Jak kukły wypchani
Ku ziemi wspólnie się chylą
Głowy gałganów pełne. Niestety!
Nasze spierzchnięte głosy
Choć chórem szeptów złączone

W ciszy się karlą, bez znaczenia
Są jak wiatr gnający wśród traw spalonych
Czy na rozbitym szkle spiżarni próżnej
Chrobot szczurzy

(...)

Tak oto kończy się świat
Tak oto kończy się świat
Tak oto kończy się świat
Oczekujesz ryku, a skowyt wiatr niesie

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

The Hollow Men: T.S. Eliot

We are the hollow men
We are the stuffed men
Leaning together
Headpiece filled with straw. Alas!
Our dried voices, when
We whisper together

Are quiet and meaningless
As wind in dry grass
Or rats' feet over broken glass
In our dry cellar

This is the way the world ends
This is the way the world ends
This is the way the world ends
Not with a bang but a whimper.

Wypatroszeni

To my - wypatroszeni
To my - nafaszerowani
Bezsilny tłum
Głowa upchana słomą. Srom!
Nasze zwątlałe głosy, gdy
Szepczemy razem

Są ciche i nieznaczące
Jak w suchej trawie wiatr
Lub na pobitym szkle szur szczurzych łap
W suchej piwnicy

Tak kończy się świat
Tak kończy się świat
Tak kończy się świat
Nie gongiem, lecz jękiem.


Spieszę objaśnić "bezsilny tłum": lean to nie tylko pochylony lub krzywy. Lean on me - wesprzyj się na mnie. Leaning together - jeden do drugiego. Nie jest tu mowa o dwóch osobach pochylonych ku sobie, ale o upadającej ludzkości. wątłe kukły usiłujące podtrzymać się wzajemnie, stąd - bezsilny tłum.
Napisałem w l. poj. "głowa upchana słomą" ponieważ w oryginale czytam "headpiece" (l. poj.), to w zasadzie nie głowa, ale główna część. N.p. rząd pana G.W.Bush'a.

Lefski



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Natuskaa pięknie napisane.  Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Pozwólmy By nasze sny    Płynęły jak fale    I nie mówmy "ale"   Bo żyjemy  Tu i teraz    Starając się  Dotknąć dłońmi nieba    I myśląc o tym  Co przyniesie jutro    Gdy nieznane Stanie się poznanym    Już wkrótce...
    • @Robert Witold Gorzkowski Przy niedostatecznej ilości materiałów na wyjeździe muszę posiłkować się internetem. Kiedyś to nadrobię. Wiek wcześniej Gorzkowscy przeprowadzili rokosz względem króla w Krakowie i musieli udać się na banicję. Siedmiu synów rozpierzchło się na siedem stron świata i jeden trafił na Warmię stając się pradziadem Franciszka. Jak powszechnie wiadomo Franciszek był zwolennikiem konstytucji 3 maja oraz likwidacji pańszczyzny i poddaństwa chłopów. Należał do klubu jakobinów polskich. Uczestniczył w planowaniu i przygotowaniach do powstania kościuszkowskiego, w czasie którego brał udział w insurekcji warszawskiej pod przywództwem Jana Kilińskiego. Insurekcję w Wilnie przeprowadził gen. Jakub Jasiński. Po upadku powstania znalazł się na Podlasiu we wsi Cisie, gdzie został przywódcą spisku, organizacyjnie opartego na sieci parafialnej, mającego na celu walkę zbrojną o niepodległość a po wygubieniu wilczego rodu czyli wyzyskiwaczy chłopów do których zaliczył i księży, wprowadzenie ustroju republikańskiego. Środowisko chłopskie uznawał za ważną siłę polityczną. W czasie swojej działalności wśród niepiśmiennych chłopów kolportował ulotki zaopatrzone w rysunki. Po wykryciu prowadzonej agitacji, został w 1797 aresztowany wraz ze współpracownikami i uwięziony w Krakowie przez władze austriackie. Po długim śledztwie w 1802 skazany na karę śmierci. Cesarz Franciszek II Habsburg zamienił karę śmierci na banicję. Po pobycie na emigracji w 1807 zamieszkał w Warszawie, opracowując projekt uwłaszczenia chłopów. I być może projekt by ujrzał światło dzienne gdyby nie wybuch w 1830 roku powstania listopadowego pod przywództwem kapitana Piotra Wysockiego.    Sprawa chłopska była niewystarczająco uwzględniona podczas Powstania, co było kluczową przyczyną klęski zrywu. Elity polityczne były niechętne ustępstwom na rzecz chłopów i ograniczeniu własnych przywilejów, co było sprzeczne z potrzebami społecznymi. Tego samego roku umiera Franciszek nie doczekawszy się ziszczenia swoich postulatów. Gdyby nie umarł mógłby powiedzieć a nie mówiłem? Polak głupi przed szkodą i po szkodzie.
    • @Migrena toż to arcydzieło umierania jak: Śmierć nie jest krzykiem, lecz ciszą w płucach. Jak trafnie to ująłeś ból tysięcy istnień co noc po trochu tracących życie przez przeżywanie przy bezdechu. 
    • @Sylwester_Lasota dlatego jak śpiewał Młynarski róbmy swoje, róbmy swoje podoba mi się wiersz
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...