Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czy piszecie coraz lepiej?


Sceptic

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawi mnie jaki jest wasz stosunek do własnej twórczości na przestrzeni kilku miesięcy czy lat - zwłaszcza interesują mnie opinie starszych poetów. Czy - starając się obiektywnie spojrzeć np. na swoje wiersze sprzed pół roku - wydaje się wam, że piszecie teraz znacznie lepiej, niż wtedy? A może od dłuższego czasu trzymacie poziom? Albo przeciwnie - czujecie, że szczyt jest już za wami i teraz piszecie już tylko słabiej?

Osobiście uważam, że piszę coraz lepiej, acz jeszcze miesiąc temu pewnie powiedziałbym, ze szczyt mam już za sobą. Zresztą pisaniem poezji zajmuję się stosunkowo niedługo, bo dopiero jakieś trzy lata... Ciekawe, co na ten temat powiem, gdy będę miał za sobą 13 lat pisania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy jestem tym starszym czy młodszym, ale osobiście uważam, że piszę do dupy i nie jestem zadowolony z żadnego mojego (powiedzmy) wiersza. na pewno lepiej czytam i odczytuję wiersze innych, wydaję mi się, że wykształciłem w sobie taką granice poetyckiego gustu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



coś w tym jest,też mam czasem takie wrażenie jeśli o mnie chodzi. Piszę długo,ale w zasadzie pisanie przed forum było takie "do szuflady", myślę że opinie i uwagi innych dużo dają. Ci,którzy znają moje wiersze raczej wyczuwają mój styl,albo gdy napiszę coś "innego" od razu zauważają że "jakby nie moje"..ale czy to oznacza że piszę lepiej?nie wiem,jestem w miarę zadowolona,ale oczywiście gdy czytam takich jak np Wy,panowie to się rodzą kompleksy:)))dłuuga droga przede mną,ale jest zdecydowanie lepiej niż jeszcze 3 lata temu,nieraz mam niezły ubaw z tamtych wypocin:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nie pisze jeszcze dobrze , super tp itd ale lepiej-moje pierwsze parce np:http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=3325 są szczytowym kiczem:D popełnionym nieświadomie co w tym wypakdu zwieksza ogrom zbrodni:)) a forum: przede wyszystkim po ponad 2,5 roku nauczyło mnie głebszej interpretacji-takiej nieszkolnej;) no i chyba pozwoliło mi sięrozsmakować w poezji:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja widzę postępy. tzn czytając wiersze sprzed pół roku
wiem, jakie błędy popełniłam.
nareszcie zaczyna mi się powoli podobać moja twórczość
.
niedługo będzie rok /maj/ od mojego debiutu na forum
i w ogóle od rozpoczęcia pisania. wydaje mi się, że ten
czas, komentarze i przede wszystkim konstruktywna krytyka
przyczyniły się do tego, iż piszę lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napewno zmieniło się u mnie podejście do DBANIA o formę, już nie wrzucam tekstów pochopnie, wiersz musi dojrzeć w szufladzie, i po jakimś czasie po kilku korektach dopiero ląduje na forum

a czy lepiej piszę? nie wiem na to pytanie musiałby już odpowiedzieć czytelnik

pozdrawiam

p.s. Ciekawy wątek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomysły, nawet jeśli są masakrycznie dobre, to niezbyt to pomaga, jeśli ktoś nie posiada za grosz wyczucia językowego
te 5% sukcesu to tylko 5%, ale robi różnicę, bo komu by się chciało nad tym pracować
a w jakim stopniu pomysł stanowi o jakości wiersza? w niewielkim, z samego pomysłu niewiele wynika, chyba że ktoś wymyśli coś absolutnie rewolucyjnego, co zdarza się dość rzadko
więc co sprawia, że wiersz jest dobry? odczuwalna dla postronnych świadomość celowości tekstu
w dobrym wierszu nie ma miejsca na przypadek, to się ceni w pierwszym rzędzie
dalej jest ogólna świadomość językowa, przecież tekst zawsze pozostanie tylko tekstem, sekwencją literek (znaków)
co sprawia, że cokolwiek taka sekwencja znaczków może wywołać w człowieku?
powyższe elementy nie powinny ulegać pogorszeniu u autora, chyba że pada on ofiarą regresji umysłowej
ciekawa rzecz: jedna z podstawowych, których nauczyłem się na tym portalu (nauczyłbym się zapewne na jakimkolwiek innym, ale złożyło się tak, a nie inaczej, znalazłem się tutaj), otóż, nie da się czytać poezji bez zaufania do autora, jako czytelnik siłą rzeczy muszę przyjąć rolę prowadzonego, nie prowadzącego
i to działa w obydwie strony: jako autor muszę przede wszystkim myśleć o tym, czy mój wiersz jest w stanie kogokolwiek gdziekolwiek prowadzić
no to się wymądrzyłem, wystarczy na tydzień
pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co na to wielcy poeci? Czy oni pisali coraz lepiej? Czy każdy kolejny ich tomik byl lepszy od poprzedniego?

W każdym razie niedawno miałem okazję gruntownie przestudiować twórczość poetycką, prozatorską i dramatyczną Bursy - wliczając w to rozpatrzenie wszystkiego w kontekście biograficznym i chronologicznym. I jeśli Bursa (tworzył w latach 1953-57 (debiut 1954), zmarł mając 25 lat) miałby sie dalej rozwijać (już nie mówię o tym, że w takim tempie bo to oczywiście niemożliwe), to ja się aż boje myśleć, jak by pisał dzisiaj... Raczej skłonny jestem twierdzić, że po kilkunastu latach zacząłby pisać beznadziejnie i wreszcie sam by przestał...

Zresztą nawet na przykładzie niektórych orgowych poetów (nie powiem których, coby nikomu przykrości nie czynić) zaobserwować można, że już nie piszą tak ciekawie, jak kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



proszę przestudiować tych, co pożyli i spróbować stwierdzić, czy po latach piszą beznadziejnie
zdarza się i tak, że pewne osoby, bądź kręgi, wpadają na pomysł, że ktoś zaczął pisać beznadziejnie, myślę, że tak było np w przypadku Romain Gary
poza tym proszę młodzieńczo nie szafować pojęciem beznadziejności, rozumiem, że ponosi świeżo pozyskany intelekt, ale mimo to upraszam o wstrzemięźliwość w dyskusji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sęk w tym, że większość poetów wypuszcza tylko to, co uważają za mniej czy bardziej udane (nikt chyba, czując, że nie potrafi sklecić porządnego wiersza, nie bierze się za wydawanie kolejnego tomiku). W przypadku Bursy jest inaczej - on tomiku opublikować nie zdążył i dzięki wydaniom zebranym dociekliwy czytelnik ma okazję zaznajomić się z całym jego dorobkiem (nie tylko z tym, który miałby wejść do "Kata bez maski"), stąd przywołałem go jako przykład.
Skąd pewność, że np. Herbert nie zostawił po sobie rękopisów jakiś nieznanych, ale nieudanych w jego mniemaniu wierszy? I choćbym nie iem jak sie obznajamiał z jego twórczością (a przeczytałem wszystkie tomiki) - nie odkryję ich. Z Bursą co innego - jego pośmiertnie wydali drukiem w całości, bez pytania o zgodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wszystko prawda
ale co to ma do rzeczy? po pierwsze Herbert (powiedzmy, że on, idę za twoim przykładem) nie musiał koniecznie uważać wierszy, których nie opublikował, za beznadziejne, mógł je uznać za niewystarczająco dobre
poeta dochodzi w pewnym momencie do punktu, w którym lepsze/gorsze rozbija się o umiejętność filtrowania rzeczywistości, wyrywania z kontekstu sytuacji realnych i dotykalnych i poprzez to nadawania im dodatkowych, głębszych znaczeń
w poezji nie ma ciągłych kryteriów wartościowania
poeta, który pisał wiersze określane jako dobre, nie może nagle zacząć pisać wierszy do bani
może przestać trafiać w czyjeś sedno, czytelnikowi może przestać się podobać, ale to kwestia nie do rozstrzygnięcia, czy to przez zmianę w autorze, czy w czytelniku;)
moim zdaniem poezję można podzielić tylko na taką, którą warto czytać i taką, której nie warto:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy pisze jak może, trochę lepiej lub gorzej... -żeby dokonac trawestacji piosenki o śpiewaniu w wykonaniu Jerzego Sthura. Jeżeli ktoś osiąga "szczyty poetyckie", a potem napisze coś słabszego, to nie wymagajmy, aby pisał tylko wiersze "szczytowe". To tak jak z aktorem, któremu po nagrodzie Oskara, zdarzają się role godne "maliny". To nie jest matematyka, że zawsze 2+2 jest 4 czyli constans! Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...