Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nad dachami mrugają wielkie oczy kotów


Rekomendowane odpowiedzi

nad dachami mrugają wielkie oczy kotów
nie większe niż plamki na szybie
zostawione przez pająka
jak kule gęstego żaru
w pustym polu
ani ciepłym ani zimnym

ktoś mógł zmyślić to niebo?

może lepiej odkryć siebie
zamruczeć po kociemu
leniwie przegiąć grzbiet

nabrać sił by marzyć
a potem spełniać kolejne toasty
w zapachu spłowiałej bawełny
oddawać się w dobre ręce
wróżek - pijanych Kasandr

patrzeć jak ktoś inny
w naszym paszporcie
podbija świat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nic bardziej mnie nie drazni niz powtórzenie tytułu w pierwszym wersie
błąd logiczny albo te oczy są wielkie albo niewielkie
jezeli sa wielkie kule żaru to pole raczej staje sie ciepłe
a w ogóle ostatni wers pierwszej strofy wydaje mi się zbędny nic nie wnosi

przegiąć to można głupimi tekstami a grzbiet można wygiąć wzglednie się przeciągnąć

ostatnie dwie strofy w sumie ok więc je zostaw i dopisz do nich coś innego

-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się czepiają...

Nad dachami czyli na niebie,czyli gwiazdy,czyli wielkie ale z dołu nie większe niż plamki na szybie :/ nie ma tu żadnego błędu logicznego,a w ogóle z tą całą waszą logiką to idźcie na matematykę, tu jest poezja!!! nie przestanę tego powtarzać bo mnie to...grr

widziałam wiersz w warsztacie, ciesze się że jest już tu. Pobudza wyobraźnię,zasmuca puentą, wszystko ładnie skrojone,ode mnie mega plus:)

pozdrawiam/martyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie ma błędu, ciepło jest - zdaje się - stanem materii, więc to pojęcie nie dotyczy próżni (nie jestem fizykiem;)

ostatnio "przegiąć" rzeczywiście nabiera nowych znaczeń.
mam nadzieję, że "głupie teksty" to nie o moim wierszu :-)


OK, ale może dopiero po świętach. ;-)

Dziękuję Ci za uważne przeczytanie i opinię.
Pozdrawiam :-)
Fanaberka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nad dachami mrugają wielkie oczy kotów
nie większe niż plamki na szybie
zostawione przez pająka

Czegos tutaj nie rozumiem - jeżeli te oczy są wielkie, a sa nie większe niż slady pajaka, to w koncu jakie są ? Chyba że ten pająk jest wielki, ale to raczej nie w Polsce. Jedyne sensowne tłumaczenie to to, że patrząc pzrez szybę na dachy, widac błyszczące oczy - i w ten sposób uznaje te trzy wersy, tylko to "wielkie" bym usunął - nie dośc, że nie pasuje, to twozry niepotrzebne powtórzenie z "większe", ponieważ to wyrazy bliskoznaczne.

Jest to chyba jedyne, co mi nie pasowało,ale się wyjaśniło (zacząłem od krytyki tego i tak mi sie skojarzyło własnie), zatem ogólnie całosc zasługuje najpierw na pzreczytanie, potem na plusa.
pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pająk jest zwykły, jego plamki też (dopiero dziś myję szyby i to mało wydajnie, bo dyskutuję zażarcie z niejakim Krzywakiem :-)
Gwiazdy są wielkie, ale z tej odległości wydają się małe. chodziło mi o tę względność właśnie.
Dziękuję za plusa.
Pozdrawiam.
Fanaberka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pająk jest zwykły, jego plamki też (dopiero dziś myję szyby i to mało wydajnie, bo dyskutuję zażarcie z niejakim Krzywakiem :-)
Gwiazdy są wielkie, ale z tej odległości wydają się małe. chodziło mi o tę względność właśnie.
Dziękuję za plusa.
Pozdrawiam.
Fanaberka

Odpowiednie pismo poszło - zatem prosze skonczyc te szyby, nim będzie na mnie.
Zresztą co tam scysje, jak i tak liczy sie dobry wiersz - pzrynajmniej tutaj :)
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • to nie sen  świat rozpada się na kawałki  fruwające ręce nogi  kawałki dzieci  szarpane przez  zgłodniałe psy  choroby zjadają żywcem  z dziurawych ścian  spoglądają smutne oczy  nie przerażają nikogo wywołują uśmiech  takie obrazki są  codziennością  konsumujemy je tlumnie w TV po kolacji na deser    to zabawy w wojnę  panów polityków  w białych koszulach  nie tylko na Ukrainie i Libanie    a my  my... nas jakby nie było  namaszczamy ich    12.2024  andrew
    • A wołanie tłumu, gdy trwogi miały swój ton, Ja-przezroczysta, próżna, jak papierowy tron, co wiatr niesie w dal. Miała, straciła, w płaczu nadziei obłed, Bluźni ciernie, róży płatki obłędne, krwią zraniona w duszy.   Urodziwa, lecząca woda, w jej lustrze odbicie czyste, Głosem spłoszyła, na wierzbie z głową wciąż wpatrzoną. Żywicą krwawi, lecz pnie się ku niebu, kwitnie w ciszy, Choć gwiazd nie dotknie, wciąż wyżej rośnie, ponad czas, ponad świat.   Korzenie nieszczęścia, płytkie, lecz silne jak kłącza tej wierzy, Wśród wierzby rozwiewają smutek, jak jej łzy, jak jej śpiew, na szkle rysa Wciąż się pnie, choć łamie ją wiatr, choć z serca wycieka żywica, Nie dotknie gwiazd, lecz w swym wzroście nie ustanie, płacząca ta wierzba.     A cry of the crowd, when dread took its tone, I-transparent, hollow, like a paper throne, Carried by winds to the faraway vale. She had it, she lost it, in hope’s wailing spell, Cursing the thorns, the rose’s bewitched veil, Bloodied in soul, in her anguish frail.   Graceful, healing water, her mirror’s clear gleam, Her voice once startled, on the willow’s dream. Bleeding with resin, yet climbing the skies, Blooming in silence, though stars she won’t prize, She reaches still higher, beyond worlds, beyond time.   Roots of misfortune, shallow yet strong, Entwined like the willow’s mournful song. Her sorrow’s dispersed, as her tears softly chime, A crack in the glass, a fracture in rhyme. Though broken by winds, her heart leaks resin, Yet the weeping willow will rise, ever driven.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W każdym razie, w wierszach ty To zawsze podmiot liryczny.pzdr  
    • Jestem taki opiekuńczy i zrozumieć wszystkich mogę cierpliwości mam tak wiele wskażę innym prostą drogę jestem miły i uczynny kocham dzieci i zwierzęta nie brak mi inteligencji kto mnie spotka zapamięta jestem piękny ponad miarę włosy lśnią na mojej głowie zęby białe jak perełki ciała piękna nie wypowiem i tak dziwię się tym ludziom każdy gardzi poniewiera że nie lubią mnie a przecież jestem skromny jak cholera  
    • Dlaczego serce moje Do Ciebie śpiewa Bez wzajemności   Dlaczego szarpie Twej bliskości brak Tak długi już czas   Dlaczego lustrzanie Nie dzieje się nic Na drugim końcu nici   Dlaczego kielich miłości Solą łez smakuje Tęsknoty niespełnionej   Dlaczego nadzieja  Umrzeć nie chce W obliczu codzienności   Co tak naprawdę  Przędzie między nami los Pod osłoną rzeczywistości
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...