Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cały czas opisujesz jakąś scenę. Dodajesz stany, w jakich się znalazł podmiot, ale robisz to w sposób prozatorski.

Szedł Kamil przez las.
- ładna dzisiaj pogoda - szepnął sam do siebie.
Spotkawszy na swojej drodze kamień zauważył, że ma twarz Moniki. Niestety, nie chciał ze mną rozmawiać. - Beszczelny - pomyślał; - Skąd mogłem wiedzieć, że nie kłamał? - ciągnął dalej w duchu.
Zaraz potem wyrwał mi serce.

Czysta mowa niewiązana, a podział na wersy zupełnie "ot, tak sobie".

Dlaczego kiczowate? No bo znowu ktoś/coś wyrwało/złamało komuś serce. Motyw milczącego kamienia jest znany od zarania dziejów. Motyw podróży przedstawiony zupełnie w szablonowy sposób: idąc - spotkałem - akcja - reakcja. Powtarzasz: "spotkałem", "miał twoje/twoją...". Bardzo, bardzo ubogie słownictwo. Rytm prawie w zarysie.

Zostawiam te uwagi dla Ciebie, abyś przemyślał. Nie chcę się kłócić z Tobą.

ps. może publikuj w dziale P? Uparłeś się na Z okropnie, ale tutaj narazie jeszcze nie pasuje twoja twórczość. Każdy kiedyś zaczynał - trudno jest wystartować, rzucając się od razu na tzw. "głębokie wody".

Pozdrawiam serdecznie,
s.m.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...