Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

impregnacja


seweryna żuryńska

Rekomendowane odpowiedzi



mgła okryła resztki cieni
zabełtała szarość jesienną
na granicy skrzelich westchnień
znów połykam papkę codzienną

przyduszone butami porywy
szare plączą się w horoskopach
ręce z dybów trudno wydobyć
ego wije się w bytu zatokach

ekran bluźni judaszowym rechotem
w demopląsie widma wirują
nie pozwolę wklejac dowolnie
impregnacja wiele kosztuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"przyduszone butami porywy
szare plączą się w horoskopach
ręce z dybów trudno wydobyć
ego wije się w bytu zatokach "

albo to angina skarbie albo nie wiem co.

"znów połykam papke codzienną".

Załzawiłam się Seweryno. Bo tak: smutku tu tyle i takiego co go także w sobie noszę. Kiedy i gdzie się nawalimy razem??...Pamiętaj - to jest nasz względem siebie obowiązek.
Nic nas z tego obowiązku nie zwolni.

ściskam cię najcieplej jak tylko potrafię
Mireńka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...