Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sonet o miłości i śmierci


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy spijane wino nas leczyło
W gasnącym słońcu czerwień na murze
Mrok gwiazd nad nami i tyle nam ubyło
Dlatego omijają nas ciągle burze

Zaśnij kochanko przecież jest tak miło
Językiem błądzę po delikatnej skórze
To jest ten czas w którym nam się śniło
Że na grobach nigdy nie więdną róże

Gdy miłości z ust mych słowo płynie
Wieczność sprawia wrażenie że to mgnienie
Które w przebłysku wieków zaginie

I gdy na cmentarzu są już ich cienie
Pewność mam o tym co nigdy nie zginie
A rano przebudzi nas kura pienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz stary poziom jest, tylko jeden mankament, ale za to wielki. I nie próbuj mi wmówić, że to stare albo na złość orgowiczom pisane, toż to na Jasną górę z tymi rymami. No ale szanuję i przyjmuję przekaz bo jest świetny. Myślę, że te rymy to dziwne tylko.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla każdego mam jakiś mały komentarzyk. Zaczynamy:
Cher monsieur le_mal - odmianą to te rymy są dopiero.
Ale spokojnie, awangarda już czeka w ariergardzie;)

Drakonie, z tym 6+ to już przesada!

Na koniec autorowi słówko. Panie Michale, sonet można od biedy zaliczyć,
ale niech no mi pan tylko powie, że nie stać pana na więcej!:)

Z życzeniami sławy i bogactwa, nie tylko ode mnie, ale również - w co nie wątpię -
od Petrarki, Francuzów i Angielczyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



6 z plusem to i tak za niska nota. A teraz trwa wielki spisek sonetowy - zatem podręczniki w dłoń i do dzieła :)
(ale poważnie - wszakże, jak juz wspomniałem - to zabawa formą i mimo wszystko takie cwiczenia są pomocne w dalszej drodze)
Dzieki i pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fonetyka:a mi te nienienia przy końcu nie tego, co do formy:tu trzeba liczyć na siebie, hihi, pracowityś to się doliczysz, klimat iście miłosny, treść: rołmantyczna jak na sonet przystało, myślałem, że mocniej krwią bluźnie, hihi, pozdrawiam i życzę dobrej zabawy przy kolejnych wprawkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Darku - no wyszły nienienia, fakt, ale wszakże kozrystałem z najłatwiejszej matrycy. Zobaczymy, jak wyjdzie kolejny - jakżeś wskoczył od razu w gatunek francuski i to jeszcze sprawnie, proszę nie katowac średniowieczniaków (hehehe - to żart oczywiście - tłuc do bólu krytyką !)

Espeno, Ewo - dzięki za wizytę

Joaśka - ales wygrzebała, hehehe

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...