Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiii!ęc kręcimy: błękit niii!eba wiii! wiii!dok portu
dokiii! portu! dokiii! portu! liii! lina grubaaa!
owoc drzewaaa! ooo!woc morskiii! trzeee!ciego sortu
rybaaa! ryyy!ba! ryby dajcie, głodnaaa! jaaa! Żarcie!

Żal ciii! co ciii! ciii! rękę ściska, rzuć jedzenie!
hen do pyska, niii!ech się zacznieee! morska bitwa
Ooo! ooon! niii!e chceee! to szaleniec, siii! siostro bywaj
tyyy! Rybiii!twa, ja tu Mewa, tam statek, reee!wa!

Ro, rozpostaaa!rte moje skrzydła pirueee!ty
Piii!ruety natlenieee!ba, kro, kromkę chleba
Złapiii!e w locie, po potem do cię zbliii!żę, rety!
Nie trafiłeś! Zezol! hi! hi! Ludzie dla mnie żliii!

Biaaa!ła jestem, biaaa!da tobie dziii!ś naaa! twojjj!ej głowie
wyyy!lądował! byyy!łeś cwany? Żonę twojjj!ą też...


Opublikowano

Wedlug mnie wiersz jest napisany bardzo dobrze.
Swietnie uchwycony, hmmmm.... jak to napisac, "sposob komunikowania sie" mewy?
Widze ja jak leci i "krzyczy" przerazliwie. No i to zakonczenie, doskonale :-)
Przypomniala mi sie powiesc, chyba "Mewa Jakub" ? Nie pamietam dobrze tytulu.

Swietnie namalowany slowami obraz.

Opublikowano

Pomijając poprzednie komentarze. Jak dla mnie Piiiknee. Mewy krzyczą zawsze :))) a Ty potrafiłeś ich wrzask, przenieść nawet tysiące mil od brzegu. Pirueee!ty Piii!ruety natlenieee!ba.
Pozwolisz, że Złapiii!e do ulu!!biiii!!!onych

Kasia :)

Naprawdę, coś wyjątkowego... i dziekuję

Opublikowano

A slyszalas kiedys mewe?
Wlasnie po to :-)


Panie Wlodzimierzu, gratuluje wyroznienia, uczciwie zapracowane :-)
Pozwolilam sobie ukrasc pana wiersz nie tylko do ulubionych, adres na PW :-)
[sub]Tekst był edytowany przez La_crimosa dnia 10-12-2003 21:07.[/sub]

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Akurat slyszalam..Codziennie slysze je 1000 razy..Az do znudzenia..I wierz mi..Ten wiersz mi wogole nie przypomina dzwieku jakie one wydaja..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA   ulala.   piękny wiersz.    przytłaczająca, dwoista natura miłości, która jest jednocześnie przyczyną cierpienia i jedynym ratunkiem.   relacja, którą opisujesz jest mroczna i niebezpieczna, ale ostatecznie okazuje się niezbędnym elementem istnienia.   Dominiko. Twój wiersz rozdziera duszę. Jego piękno tkwi w plastyczności i obrazowaniu które przenikają do ostatniej cząsteczki DNA.   super, piękna Dominiko :)    
    • Noc wyrzeźbiła nas cieniami. Rozbijam pragnienie czerwieni  w ażurowej pustce ciał, szminkując usta lepką krwią.   Chcesz mnie pochłonąć.? Wypluwam okruchy ciebie karmiąc mrok. Smakujesz …za blisko, za głęboko.! zostaw mnie.!    ……….   A kiedy twoje oczy błękitnieją, jesteś moim światłem.!
    • @KOBIETA   dziękuję Dominiko :)   uśmiecham się do Ciebie anielska dziewczyno :)))    
    • @LeszczymAni to, ani to :) To raczej codzienna praktyka :) Pozdrawiam:)
    • Dziś bardzo ważna uroczystość, czas się przyszykować  Ciekawe kto dziś się będzie bawić i ze szczęścia skakać  Zakładam elegancki czarny garnitur, by wyglądać schludnie Patrzę na zegarek, muszę czasu pilnować czujnie Dziś moja uroczystość, wypada być przed gośćmi  Nie chcę psuć nastrojów, napędzać ich w złości  Za godzinę się zacznie, wyjeżdżam już do celu Trochę mi tu ciasno i brakuje mi tlenu Już dotarliśmy na miejsce, wynoszą mnie panowie Niosą mnie jak króla, bym swój dzień spędzał cudownie  Goście już się zbierają, stoją przed miejscem Trochę szlochając, nie wierzą gdzie jestem  Wchodzą do środka, spędzić ze mną czas Podchodzą do mnie i żegnają się ostatni raz
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...