Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nikt nigdy nie zauważył
wytartych ze starości
skrzydeł
każdego dnia mimo zimna
ociekały świeżym woskiem

skwerami pachnących cukierni
dziękowała chłodom
za garście śniegu
w których krzesała
ulubione imiona
dzieci

co najwyżej
ukłony drzew
szumiały ze spokojem
w rytmie mijanych
kroków

te ostatnie spacery
a w domu
brak walizek

tylko w śniegu
ślady pożegnania
zimą

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...