Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

straciłam liryczność
widzisz nie mam jej na serwetkach
zabrudzonych ketchupem w Mac-u

szukałam w zapleśniałej łazience
kiedyś to był kolor turkusowy
a dzisiaj przy śniadaniu nie jadłam sera

jest mi niedobrze bo uciekła
z innym i zapewne objada się widokiem
majtek leżących na środku pokoju
- podobno działają jak afrodyzjak
chociaż mama codziennie potarza
nie znajdziesz męża syfiaro

wiem że jest blisko
ma ten sam problem z życiem co ja
mieszka w ziemi chciałby podawać

rękę z równym ciśnieniem
uśmiechu do ziemniaków i stonek
dziury pod oczami ma tak duże

jakby w dzieciństwie zamiast
piersi ssał zielone listki
podobno za mało ma snu(w)

w nocy skrada się pod kołdrę
prawą dłonią zabiera mi kwiatki
z prześcieradła

Opublikowano

Podoba mi się ten wiersz (i autorka - oczywiście ;D)
Nie poznaję pióra (i autorki - oczywiście). Jakby się uspokoiło (a) i pomimo deklaracji, nie brak mu (jej) lirycznosci.
Trochę w środku bym poprzycinał (za dużo o nim wprost - nie z zazdrości to piszę ;P) - wiersz psuje. Ta ręka, stonki itepe. I można połączyć te trójwersówki - nie widzę potrzeby (uzasadnienia) ich podziału aż tak.
Buźka
b

Opublikowano

Mnie trochę rozbawił. Odbieram pozytywnie :) Dobry na zakończenie mojego dnia.
W takim razie ja też nie znajdę męża, heheheh.
Końcóweczka przesłodka - ale w dobrym tego określenia znaczeniu.
pozdr serdecznie
Weronika

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.J Łyna Dopiszę- myślę że nie przetrwa, bo nawet historii nie znają jej mieszkańcy- jak powielane stereotypy. To smutne, ale tak sądzę
    • @Berenika97 Przeczytałam z wielkim zainteresowaniem. Twoje opowiadanie „Dwa światy” ma w sobie coś z cichego pomostu między przeszłością a teraźniejszością - prowadzonego mądrą ręką nauczycielki historii, ale też sercem osoby wrażliwej. Widać w nim nie tylko Twoją wiedzę, ale i intuicję. Pięknie uchwyciłaś moment, w którym prywatne spotyka się z historycznym. Bardzo podoba mi się zabieg dwóch perspektyw: Moniki i Wolfganga. To dwa spojrzenia nie tylko z różnych krajów, ale też z różnych emocji. Ona - nieco zakompleksiona, ale otwarta, z własnym dziedzictwem wojennym. On - wycofany, trochę zaskoczony Polską, ale niesie swoje rodzinne brzemię i widać, że to nie jest dla niego wycieczka turystyczna, tylko wewnętrzna podróż. Piękne jest też to, że ich spotkanie nie jest ani banalnym „romansem”, ani naiwną próbą pojednania - tylko delikatnym zetknięciem dwóch światów, które nie znają się do końca, ale już nie są sobie obce. Dialogi są bardzo naturalne, a opisy sytuacyjne i psychologiczne, subtelne. Czuć w nich tło historii, ale nie są nim przytłoczone. To ogromna zaleta. Wielkie brawa, czekam na kolejną część. I bardzo dziękuję Ci za tę opowieść.
    • Wzruszające strofy i Warmii, której dzisiaj takiej już nie ma.Ale dzięki twojej Poezji przetrwa i oby tak się stało . @Maciek.J Wzruszające strofy i Warmii, której dzisiaj takiej już nie ma.Ale dzięki twojej Poezji przetrwa i oby tak się stało . Czy ten piękny obraz w twoim awatarze to Łyna czy Limajno ?
    • Kupują (modele) szkieletów ludzkich.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...