Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pamiętasz ogień i gitarę
pod sosną my dwoje w kręgu
naszych i twoich - ledwo poznani
a już przytuleni. Spragnieni.


Łoś śpiewem i gitarą wabi-
w las melodia płynie
Jeden kubek na butelki wódki
pod nasze całowanie.

Ręce śmiałe pod bluzą
wpierw delikatne
I te usta łapczywe
nienasycone gorące.


Noe-Gd Gdańsk 17.03.2006/18.06/[email protected]

  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Chociaż gram na gitarze nie od wczoraj, nie podejrzewałem nigdy, że łosie potrafią to robić. I jeszcze w dodatku śpiewać!

Noe, wieszczowi przecież nie wypada pisać wierszy ociekajacych tak tania erotyką, i to jeszcze z gatunku leśnoogniskowego!

Opublikowano

Noe, to przypadkiem nie ciebie nazywali tam Łoś? pasowałoby...

Nie wiem jak polak i patriota może używać - i to jeszcze w tytule! - tak obrzydłego, imperialistycznego czy wręcz masońskiego, w każdym razie wyraźnie antypolskiego znaku jak &!

Opublikowano

Za Ołtarzem

Oczy zawodzą ołtarz monitora
,który tonie z tobą w płyciźnie myśli
Po schodach klawiatury schodzi bóg poezji
palcem wskazującym mówi -pisz!

Unosisz głowę ,choć pusta tak ciężka,
konasz i to - pisz!- Dobiega zza ściany
płaczu w Jeruzalem. Przypadasz do muru
trzęsacych kapeluszami - wyciagają ręce.

Po ostatni grosz i załom kamienicy krwią
wybudowanej. Świątynia płonie a płomienie
siegają Rzymu.Cadyk wstaje z grobu i gromi
uczniów Chrystusa.Za brak znaku na niebie.


to ja Noe-Gd z Gdańska 17.03.2006

Opublikowano

Pamiętasz ogień i rykowisko
pod sosną my dwoje w kręgu
naszych i twoich - ledwo poznani
a już przytuleni. Spragnieni.


Łoś śpiewem i gitarą wabi-
w las melodia płynie
Jedno wiaderko wody
pod nasze poroża

Kopytka śmiałe futrem
wpierw delikatne
I te jęzory łapczywe
nienasycone gorące.

Całkiem, całkiem, podchodzi pod animals, hehehhe

Opublikowano

Za ścianą przyjaciółka
i kurtka na krześle
ktorą kupiłaś
mu na urodziny.

Wsiąść z nimi do windy-
Himalaje twojego strachu
Odzyskasz równowagę
po latach. Ich seksu.

17-03-06 19:58 romdar77

Opublikowano

Pamiętasz ogień i rykowisko
pod sosną my dwoje w kręgu
naszych i twoich - ledwo poznani
a już przytuleni. Spragnieni.


Łoś śpiewem i gitarą wabi-
w las melodia płynie
Jedno wiaderko wody
pod nasze poroża

Kopytka śmiałe futrem
wpierw delikatne
I te jęzory łapczywe
nienasycone gorące.

Całkiem, całkiem, podchodzi pod animals, hehehhe

Opublikowano

Sto dni do Raju
bez krat
wiekiem się zdaje.

Lipo kolorem zieleni
znak daje
po rzeczy idziemy.

Za bramą niebo bez krat
wieczór się ściele
obiadu nikt nie podaje.

Klawisz łgał od lat
Raju tu brak
a na ulicach frajerzy.

17-03-06 20:25 romdar77

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ,,... szybko mknie Jego                słowo,, Ps 147B   Twoje słowo Jezu  mknie szybko  jest drogą prawdą i życiem    dociera do wszystkich    wielu nie słyszy zapatrzeni w siebie  tworzą teorie przypadku  delektują się narzekaniem    jaki świat byłby bez nich  pewnie …   życie wielki dar    zło ludzkie tylko  w zakamarkach świata  z czasem przeminie  człowiek zrozumie    Jezu oświetl drogę  spraw abyśmy  żyli Twoim słowem    Jezus ufam Tobie    7.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa  
    • bo kiedy mama pić zaczęła żeby rozluźnić myśli dzikie w opowiadaniu się wygięła jakoby skocznia fikumików wtedy Kapturek został krową czterej pancerni hydraulikiem lew-kot bez butów wylądował a brat Małgosi w lesie zniknął; królewna zjadła worek grochu żeby jej świni nikt nie przyznał ta inna wzięła w nosek prochu gdyż miała przespać telewizję czworo krasnali wabiąc Czech'a by ze schroniska taraz przepaść kiedy podeszła w krag królewna wolne3'y były, by z nią przespać śniegu królowa lecz bez quatro ugrzęzła w mianie letnich opon aż dziadek dla orzechów łatwo roześmiał ryja nim mu ktoś dał; tylko dziewczynka zapalniczką przygrzała Janka muzykantom rykiem wpierw dolę! i dziewicą przecież nie trzeba być kumatą wilk zżarł Kapturka ale zwrócił królewna grochem sen obsrała drugą krasnale chrapiąc budzą; a ty chciej słodko zasnąć zaraz!
    • @Berenika97 Wiesz, dochodzę do wniosku, że fala sztucznego, interesownego feminizmu przyniosła kobietom wiele złego, włącznie z utratą kobiecości. Mężczyźni szanowali kobiety, podziwiali, kochali, dawały im delikatność jakiej im zawsze brakowało. Były rodziny, każdy miał swoją rolę. A teraz co? Kobieta na rusztowaniu ma podawać cegły a facet będzie na drutach robił? Faceci uciekają od kobiet, nie chcą z nimi rywalizować. Będziemy wszyscy tacy sami, bezpłciowi. Nie o tym był wierszyk i Twoja odpowiedź też nie o tym. Jakby co, to przepraszam za dygresję.  A na temat, to zobacz różę jaka piękna, ale kolce ma :) dobrej nocki
    • @Stracony Są tacy mężczyźni, co zerkają z ukosa a potem biegną w te "kłopoty" z uśmiechem  
    • @GosławaBardzo piękny, intymny i sensualny wiersz. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...