Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W kałużach deszczu tańczymy
beztrosko jak dzieci
na mokrych twarzach
oklejone kosmyki włosów
potargane wiatrem

nie myślimy o jutrze

wyryłam tę chwilę w pamięci

Opublikowano

Ostatni wers każe mi przenicować to co wpisane poprzednio. Na pozór już mityczne, "hippisujące" wspomnienie jako mechanizm zabezpieczającego (a czy bezpiecznego?) sprzężenia... Ale za ten zegar nie jestem szczególnie wdzięczny :)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Pierwsza zwrotka jest nawet poprawnym (bez cudowania: oszczędnie i obrazowo) opisem sytuacji. Gorzej zaczyna być, gdy autorka wprowadza refleksje ("czas mknie nieubłaganie"), które są powielaniem schematów w temacie (nb. czy ktoś na serio próbował błagać czas? - w jaki sposób? oraz: a co z innymi sposobami pojmowania czasu? mój czas wewnętrzny ma inny przebieg niż autorki, etc. etc.).
Radzę skupić się na opisie - relacji i zostawić miejsce dla czytelnika na własne refleksje.
pzdr. b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...