Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W sumie.... fajna myśl.. ale dlaczego ta nić, zacieśnia więzy "od dłoni do policzka"..?
wolę to ogólne stwierdzenie... zawiązuje kolejne mijsca... Ta wolnośc na końcu podoba mi się.
Pozdrawiam Promyczku..:)

Opublikowano

Dziwnie znany mi ten wiersz. Co do formy owej drogi; to rymnęła się niezgraboność fonetyczna w pierwszej zwrotce. Ale do szeptania, też nic nie mam. Nie znalazłem powodu, czemu "lekko" ma tkwić w osobnym wersie. I czemu ma być w utworku. Nie niesie nic nowego. Nawet z punktu widzenia: podkreślania odpowiedniej treści. "Wolność" jest słowem strategicznym wiersza. Pięknie brzmi w ostatnim wersiku. Wobec znaczenia ostatniej zwrotki wyrażenie "tak długo" jest niepotrzebne.

Opublikowano
w rozkwicie westchnień --> rozkwit westchnień, bleh, paskudny zlepek
pomiędzy jednym a drugim
szeptem
--> szept psuje w wierszach dużo
rodzi się nić

lekko
zacieśnia więzy
--> jakoś "narodziny nici" kojarzą się z lepką przędzą pająków (a "lekko" formalnie bardzo dobrze umiejscowione)
od dłoni do policzka --> a czemu akurat tak? uściślenia są kiepskie, jeśli nie są zasadne
niecierpliwą ścieżką
zawiązuje kolejne miejsca
--> gdyby nie ta "niecierpliwa" ścieżka...

krok po kroku --> słówko "krok" zbyt dwuznacznie może się kojarzyć i nie podoba mi się (ale to mój "widzimiś", więc ok)
tak długo
aż będziemy wolni
--> zamierzone odwrócenie zacieśniania, zawiązywania - ok, ale wolość...heh, zbyt duże i zbyt "puste" słowo, jak dla mnie

w sumie na nie jestem
ale nie jest najgorzej
jest po prostu tak sobie

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...