Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poruszasz się jeszcze
Choć prawie Cię nie ma
W moim sercu...
Już dawno uciekły marzenia
Wymyte przez rzeki
Łez gorzkich
W ocean daleki
Zapomnienia...
Już dawno
Uczucia jak ptaki
Uleciały w nieznane niebo
Wiem że płakały...
Już późno -
Miłość manatki pakuje
Odchodzi...
Nikt jej nie zatrzymuje

Ty też już idź

Opublikowano

Mario.... smutny temat, ale fajnie napisane, jednak.. niektóre słowa są zbędne ,moim zdaniem... bo i tak nie zmieni to treści... ostanie zdanie zdecydowanie bym wyrzuciła. Co powiesz na taki zapis..? Serdecznie Cię pozdrawiam..:)

Poruszasz się jeszcze
choć prawie cię nie ma
w moim sercu

marzenia uciekły w ocean
zapomnienia, wymyte przez
rzeki łez gorzkich, uczucia
jak ptaki uleciały
w beskresne niebo
wiem, że płakały

juz za pózno, miłośc
manatki pakuje
odchodzi... nikt jej
nie zatrzymuje.

Opublikowano

ehhhh Ty kliszo..:P..tak dokładnie policzyłes..?...;)).. Jak nie pisać o tęsknotach, o pragnieniach.... kiedy brak miłości, tej prawdziwej, tak bardzo nam doskwiera...... Czy TY nigdy nie byłes nieszczęśliwie zakochany..?....... pozdrawiam Michałku..:)...( nie bić za określnienie)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk   to nie depresja  ani samotność    to miękki czarny aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> to pewien stan należący do tej samej "rodziny" jak depresja czy samotność (ciemność), ale inny, możemy domniemywać jaki (jak kawałek jakiegoś materiału)       to nie depresja  ani samotność    to miękki aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> tu niespodzianki nie ma, jest noc
    • IA jest jak  milutkie zwierzątko. Lubi być głaskane, jak się łasi, po tłustym brzuszku, po miękkim futerku, z światłowodowej sierści.   Nigdy nie ugryzie,  gdy aportuje za to poliże po gębie.   A każdy ją ma.   I też każdy lubi chodzić, na złotej smyczy  w brokatowej obroży. Tresowany.  
    • Zegar     Czeka na cofnięcie wskazówek, żal  czasem, że tylko w takim da się to zrobić. Wiosna rzuciała godziną przed siebie,  jesień z pokorą ją odda - ale w parku,  rok za rokiem - cztery pory Vivaldiego.   Wirują zbłąkane liście, rdza zaognia pustkę,  jedynie ławki czekają na dotyk człowieka. Przechadzka z parasolem to jednak coś miłego. Kiedy ziemia zaciąga się mgłami, po pniach  skaczą wiewiórki szukając szczęścia na zimę.   W pamięci szkicuję obrazy, będą na jutro. Na wzniesieniu prastare olbrzymy zrzucają  nasiona - pękają iglaste kulki - turlają się  kasztany - kasztanowe, jak niegdyś moje włosy. Dzisiaj, przewrotny czas ochoczo je popieli.      wrzesień, 2025    
    • @Annna2... @piąteprzezdziesiąte... :) dziękuję Wam Kobietki i.. niech tak będzie. @Starzec... miło to czytać... :) dziękuję.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        i niechby został, na każdym suple, a myśleć trzeba, po to mam głowę... ;) czasami tylko złoszczę się w myślach, bo stołki w górze, cały czas modne.     Pozdrawiam Was.       Jacku... bardzo, bardzo dziękuję.... :)  
    • ... jakże często jest to widoczne 'na górze', ale nie tylko. Trafnie, 'strzałką' w dziesiątkę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...