Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dzisiaj ty zbawiłeś mnie a ja ciebie wcale
nie jest mi żal kiedy jesteśmy razem
sama zostaję tylko
plamą na słońcu w samo południe
naszej żółtej istoty

oddycham wyrzutami słów
których za dużo już wypuściłam
w przestrzeń-i zaginam ściany

podłużnymi ruchami zakopuję
w piwnicy chowam wszystkie
resztki zostaną tam dopóki
nie skończy się zmierzch

Opublikowano

a więc ; jesteś na dobrej drodze, jednak trzeba jeszcze ci trochę klarowności:
jak ja widzę poszczególne rzeczy hehe :PP

- w pierwszym wersie, co by dołożyć przerzuć 'wcale' w wers niżej; nie uważasz, że lepiej?
- skłonność do przegadania, w pierwszej strofie jest to najbardziej widoczne
- 'udziwnione' przymiotnikowanie, które raczej dziwi hehe, jednak na minus - wolę bardziej
"znaczeniowe" określanie zamiast "symbolicznej ekspresji porównawczej"
- skłonność do wyliczenia; nie kieruj całości czasownikowo w stronę pojedyńczą, staraj się
układać czasowniki "w różnych kierunkach" ; naturalnie zachowując ciągłość logiczną
- postaraj się mniej przerzucać na modulanty (partykułę) i przyimki, a zyskasz na estetyce

to naprawdę niedużo, w porównaniu z tym do czego już doszłaś ! ;)
pozdrówka!

Opublikowano

W tym obiecującym tekście zagięć ciut za dużo, w pierwszej zwrotce rozprostowałbym meteforę aż po niby-fotografie opisu (do granic możliwosci tej konwencji). "Podłużne ruchy" - nie. Ogólne wrażenie - niemałe. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
    • @Rafael Marius - @Leszczym - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...