Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

niepewność


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tytuł - brzmi jak teza do udowodnienia (łopatologiczmie? ;), bo gdyby było "pewność" to już inna piosenka.
"zrodziła strach" - straszny frazes.
"wyszeptane" - wyrzuty sumienia :))), one wrzeszczą!
"nie znajdę nigdy/ siły, rady ani lekarstwa" - owszem, mówi, ale tak strasznie 'pouczająco'.
a koniec, gdyby tak:
"mój niepokój głaszczę
zamiast ciebie"
?
Podoba mi się:
"suchy płacz/ boli inaczej"
głaskanie (ale w wersji bez inwersji ;)
rodzenie nadinterpretacji (trzecie w planach? ;)
No i zmieniłbym tytuł na "pewność", bo to chyba jednak o to chodzi.
Wydaje mi się, że trzeba tu uciekać od dosłowności dialogowo-monologowej (nawet jeśli taka była prawda życia - to prawda ekranu niech będzie: piękniejsza, szalona, odleciana *) (odpowiednie wybrać).
pzdr. b
PS. Nawet nie chcę się domyślać o co w tym chodzi ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miło :) Cię widzieć/czytać,
a teraz do konkretów:

tytuł - to nie teza do udowodnienia, to stwierdzenie faktu, a fakt jest taki, że rodzi frazes/moja wina, że się boi? Noooo dooobra, może coś wymyślę/
sumienie w pierwotnej wersji krzyczało, a jakże! -jak tu dogodzić, jeden chce krzyku, drugi szeptów, chyba zostanę przy swoim :)
"nie znajdę nigdy/ siły, rady ani lekarstwa" - owszem, mówi, ale tak strasznie 'pouczająco'-ha,ha,ha-pouczono mnie i ja pouczam:)-moralizatorstwo w lżejszym wydaniu?
"trzecie w planach"- nieeeee!/ no co ty!/ niepewność->strach->nadinterpretacja faktów/ wybujała wyobraźnia, ale raczej mało sympatyczna/

niepewność

budzi strach. nadinterpretację
mogę nawet przyjąć z założenia
prawdy /?/ ty masz swoje. ja swoje
wyrzuty sumienia krzykiem
wyszeptane-skamlenia psa na łańcuchu
być może nigdy nie usłyszysz. ja
nie znajdę antidotum. suchy płacz
boli inaczej. mój niepokój zamiast
ciebie głaszczę


o, na razie się uprę, bo to 'ciebie głaszczę' jest ważne, może ważniejsze od ugłaskanego niepokoju, który zresztą też inaczej boli. No i słucham dalej :) aaaa czegóż się tak obawiasz, Panie B. skoro nawet nie chcesz się domyślać? hahaha, pozdrawiam/V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale boli - krakowskim targiem:

niepewność

budzi nadinterpretację
mogę nawet przyjąć założenie
prawdy. ty masz swoje. ja swoje
wyrzuty sumienia - skomlenia psa
na łańcuchu być może nigdy
nie usłyszysz. ja nie znajdę
antidotum. suchy płacz
boli inaczej. mój niepokój zamiast
ciebie głaszczę


I jak? Uparta oślica ze mnie, ale to naprawdę jest 'niepewność' i to ona działa pobudzająco na wyobraźnię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...