Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamknięte oczy, gorycz w ustach
I krzyk nie do zniesienia:
Dlaczego wokół mnie jest pustka
I życia dalej nie ma?

Nieskażona krzyżem, księżycem ani gwiazdą,
Oczy mi same mokną.
Nie pamiętam, czy miałam kiedyś w sercu radość,
Przytłacza mnie samotność.

Szukam namiastek, namiętności, mocnych doznań,
Żyję kolorową chwilą.
Przylepiony uśmiech, depresji nie rozpoznasz.
Pożądanie - to miłość.

Na majtkach serduszko odzwierciedla postawę,
Zmienione funkcje narządów.
Mężczyzn tylko zaliczam, wierności nie trawię,
Ważna siła popędu.

Zamknięte oczy, gorycz w ustach
I krzyk nie do zniesienia:
Dlaczego wokół mnie jest pustka
I życia dalej nie ma?

Opublikowano

"oczy, krzyk nie do zniesienia,pustka, księżycem ani gwiazdą,
Oczy,w sercu, przytłacza mnie samotność.Szukam namiastek, namiętności, mocnych doznań,
Żyję kolorową chwilą.depresji nie rozpoznasz. Pożądanie - to miłość.Na majtkach serduszko
Mężczyzn tylko zaliczam,siła popędu" - Panie Jacku, słodko i infantylnie, zostawiłem te patetyczne westchnienia z Pana tekstu, aby one krzyknęły:NIE! Pozdrawiam.

Opublikowano

Eugen De;

gdzie tu słodycz? westchnienia patetyczne?
rozumiem, że bierzesz udział w konkrsie nadinterpretacji - może i śmieszne ale kula w płot

Tali Macciej:

to też nie skliszowane uczucia,
nie podoba się - normalka

dziękuję za opinie - tu idzie o postawy życiowe

pozdrawiam Jacek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 To co kobiety w bólu urodzą, mężczyźni poświęcają na zakrętach historii w ogniu i w bratobójstwie.  @Berenika97 każdy ma swoją rzeczywistość. Męska też jest obarczona różnymi ciężarami.  Ale Twój wiersz jest bardzo mądry, dyskretny a zarazem mocny, opisujący te stan permanentnego zmęczenia, które to - wbrew sloganom o sukcesach nowoczesności jak wolny czas, czy technologia jest wszechobecne.
    • @Marek.zak1 Bardzo dziękuję!  Poruszyłeś bardzo ważny temat.    Rzeczywiście, tradycyjna historiografia koncentrowała się głównie na wydarzeniach polityczno-militarnych, podczas gdy codzienne życie, praca kobiet i dynamika demograficzna były często traktowane jako tło, nie główny temat. Masz rację, że wzrost liczby ludności polskiej w XIX wieku miał ogromne znaczenie dla zachowania tożsamości narodowej i późniejszego odzyskania niepodległości. Kobiety odgrywały w tym kluczową rolę - nie tylko jako matki, ale też jako nauczycielki (domowe i na tajnych kompletach), strażniczki języka i tradycji, organizatorki życia społecznego. Warto jednak pamiętać, że kobiety długo nie miały równego dostępu do edukacji, archiwów, publikacji naukowych. Pisały pamiętniki, listy, prowadziły salony literackie - ale te formy były traktowane jako "mniej poważne" niż akademicka historia. Dopiero w ostatnich dziesięcioleciach historycy zaczęli systematycznie badać te źródła i pokazywać pełniejszy obraz epoki. Dziś rzeczywiście potrzebujemy więcej opowieści o codziennym heroizmie - o tym, jak w trudnych warunkach zaboru utrzymywano gospodarstwa, wychowywano dzieci po polsku, organizowano życie wspólnoty. To historia równie ważna jak ta o powstaniach.  Pozdrawiam.      Ps. Bardzo podoba mi się książka - świetnie się przy niej relaksuję! Poznałam Janka - mentalnego bliźniaka Marka i tak samo go polubiłam. Wyobraziłam sobie Ciebie na kortach Florydy. :)) Ciekawa jestem, dlaczego znowu pojawiła się piękna Niemka - one nie mają dobrej opinii, jeżeli chodzi o urodę. Przeczytałam 60% i już sie martwię, że niedługo skończę - a lubię się czasami delektować fajnymi opowieściami.      @hollow man   Bardzo dziękuję! :)
    • @huzarc Z tym umieraniem masz rację. I właśnie dlatego to zdanie nie powinno tak pędzić. Do opisu agonii pasowałyby mi krótsze, urywane frazy,, jak coraz płytsze oddechy, jak myśli, które już nie biegną linearnie. Ale oczywiście to Twój wiersz, ja tu tylko czytam.
    • @Leszczym To rozumiem, że nurt antypsychiatrii jest Ci bliski.
    • to jest haram tamto jest haram usta zasłonięte a chciałyby krzyczeć że kocham  że chcę widać tylko oczy łez zaś nikt nie widzi bo nikną w nikabie księżyc obnażony aż pali powieki nocą wszystko jest legalne za granicą prawa a jeszcze we Vrindavanie gdzieś za Styksem obok Edenu kiedy niebo jaśnieje wszystko obumiera znów wszystko jest haram tylko myślami objęci na płonących od żaru piaskach o tym piszą o tym mówią o tym śpiewają a jednak nikt nie odważy się  nazwać miłości po imieniu   Klaudia Gasztold
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...