Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Góra Tabor upada,
Synaj odwraca wzrok ode mnie.
Przymierze z Bogiem zerwane.
Siedzę i krwawię.
Więc to ja otrzymałem
dzisiaj rolę Jezusa.
Wbijam pierwszy gwóźdź,
boli, ale trwam niezmordowany.
Drugi gwóźdź rękę przeszywa,
niczym dąb zwalam się na ziemię
i proszę samego siebie o łaskę.
Wiem że nadaremno.
I cierniem moją głowę przyozdabiam,
i zakrwawioną szmatę niczym
purpurę przyodziewam.
Płakać zaczynam,
lecz zamiast łez
tylko ocet płynie.

Opublikowano

słabe - przede wszystkim szwankuje tu wykonanie; choć ujęcie tematu także nie jest zbyt odkrywcze;

pozdrawiam serdecznie

PS zgadzam się z Japoński Wachlarz - taka tematyka jest, na prawdę, przeznaczona dla osób świetnie władających piórem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...