Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nastrojona jestem
dawnym czekaniem
wirtuoz kluczem wiolinowym
otwiera
odwrócone pousśe
tańczę lekko
na pięciolinii zmysłów
ósemkami drżę
w takt oddechów
affettuoso
brzmią akordy
rozszalała symfonia
sypie dźwiękami
jak confetti
opadają wokół
łagodniejąc



pousśe – (fr.) pociągnięcie smyczkiem „z dołu do góry”
affettuoso –(wł.) czule , tkliwie, namiętnie

Opublikowano

Bo ja też, pani kochana
mam w domu taką wiolonczelę.
Stara już jest. Kiedyś to ćwiczyłem
codziennie. Ale teraz to tak
raz w miesiącu. Albo to i nie.
Bo ze smykiem też już problemy.

Zawsze zaczynam od "Halki".
No a potem - "Straszny dwór"...
Ale czasem trafi się
"Wesoła wdówka"...

Opublikowano

Dzięki Wam moi mili za ciepłe przyjęcie!
Tali - miło, że mnie tu odwiedziłeś ale czekam na kotakt, rzuciłeś rękawicę i co dalej?
Waćpan wezwałeś do pojedynku, jam gotowa i broń słowną gotuję, zważ tedy na to i do turnieju na słowa się szykuj, wszak datę i miejsce trza jeszcze ustalić... :-) pozdrawiam cieplutko!

Stanisławie K.-dziękuję za plusa, te słowa miały właśnie takie zadanie, wprowadzić dodatkowy element muzyczny w tym (i)graniu. :-)

M. Krzywak - lubię właśnie takie połączenie, cieszę się, że przypadło Ci do gustu. :-)

Stasiu Z. - uśmiechy dla Ciebie!

Sceptic - proszę nie rezygnować z ćwiczeń, hihi uczta muzyczna (i nie tylko) może być taka piękna tylko trzeba właściwie się nastroić :-) i nieważne, że instrumenty nie pierwszej młodości i tak można wydobyć cudowne dźwięki. ;-)
Z uśmiechem!

Pozdrawiam Was gorąco!
Asia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
    • @Arsis Pamiętam to drzewo z poprzedniego wcielania, nadal rośnie mimo rany w korze...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...