Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem wziętym reżyserem i producentem. Dysponuję środkami aby nakręcić pełnometrażowy film. Dlaczego ten film ma być właśnie o Tobie? Kto powinien Ciebie zagrać? I czy powinniśmy głównego bohatera na koniec uśmiercić? W jaki sposób?

  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Dobre!!!
Jeśli scenariusz napiszą Jarmusch z Tarantino, to wchodzę w to. Dialogi - Tarantino!!! W moim życiu 'nic się nie dzieje' i chyba 'nic się nie wydarzy' :)
Głowną rolę ma odegrać Tim Roth.
A czy mam być uśmiercony? Skoro nic się nie dzieje, to można mnie uśmiercić jeszcze przed napisami początkowymi. Co to za różnica? Mogę umrzeć we śnie.
W filmie byłbym tylko zlepkiem jakichś przypadkowych rozmów ludzi, którym zapadłem w pamięci czyniąc jakieś mało spotykane ale głupie i banalne rzeczy, np. straszne jąkanie się w konfesjonale podczas spowiedzi. A w niektórych scenach byłbym tylko tłem fabuły. Ot, ostatni dzień człowieka w wielkim mieście.
:(
Ale kiszka ... idę się pocharatać

Opublikowano

"Dlaczego ten film ma być właśnie o Tobie?"

gdyż

"rankami budzę się śliczny
liryczny i apetyczny
to musnę coś jak jaskułka
to usnę w słońcu jak pszczółka
aż mnie chmurki zbudzi cień
bym tak brzęczał cały dzień

lecz gdy spłynie mrok wieczorny
typem staję się upiornym
twarz mi blednie włos mi rzednie
psują mi sie zeby przednie
a niech tylko wiatr zaśwista
wpadam w upiornego twista
widzac mnie w upiornym twiscie
zwariowalibyście
lew by się ze strachu słaniał
jestem nie do wytrzymania
bo prócz wymienionych cech
skręca mnie upiorny śmiech
bucha cha cha cha"

i właśnie dlatego to ma być o mnie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ale za to ile gada się z kolegami po obejrzeniu takiego filmu! :)
Zapomniałem o tytule: Ostatni sprawiedliwy. Jakie to wszystko żałosne. K...! Gdzie ja położyłem te żyletki!!!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Najwyraźniej. Może dlatego, że nie jestem kumką/kumakiem.



Bo wcześniej było "nie ma o czym gadać" - dlatego "bez dialogów". Dżiiizzz, ale subtelne.

:)


Dobra, jestem mentalną blondynką, do tego lekko wstawioną. Zdarza się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...