marzycielka

[kall]

na słowo stwierdzone się obruszam -
co dnia zakrywam mu oczy kolejnym
kłamstwem

zaglądam w jego sens
umieszczony między
kolejnymi metaforami

a dosłownością

- oblekałam nią twoje włosy
by sprowadzić nas na ziemię

tak bywa - teraz twardo stąpamy
po chmurach

[ANIAKA]

fajne,ale po co "stwierdzone"tu jest zgrzyt ...może wystarczy samo słowo a może inne określenie,ale zrozumiałam o co Ci chodzi...
pozdr

[Ona_Kot]

za bardzo zmetaforyzowany, jak na mój gust
brzmi dziwacznie
(wolę prostsze słowa z głębszą treścią)
a to mnie rozśmieszyło (przez skojarzenia):
zaglądam w jego sens
umieszczony między
kolejnymi metaforami
hehehe

pozdrawiam

[Espena_Sway]

Kalino, ja się wczuwam w klimat, podoba mi się

pozdrawiam serdecznie śnieżnie Espena Sway :)

[Faust Fryc]

"- oblekałam nią twoje włosy" to mi nie pasuje.. reszta ok.. ja daje plus :]
peace !

[kall]

dziękuję wszystkim za poświęcone chwile i komentarze :)

aniaka : 'stwierdzone' zostaje. na tym fragmencie budowany był cały utwór. poczatkowo był to tylko opis na gadu ;)

ona kot : cóż - nie wszyscy wszystko lubią. dzięki za wizytę ;)

espena : śnieg zabieram. miło, że zajrzalaś ;)

faust : cóż. oblekałam. tylko, że już mi się znudziło ;)

pozdrawiam gorrrrąco
kal.

[M._Krzywak]

Jak mogłem przegapic ? Takie dobre dziełko?
Dla mnie może byc. W takiej kombinacji zawsze można znaleźc coś dla siebie...
POzdrawiam.