Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[list onkologiczny]


Rekomendowane odpowiedzi

panie Jacku - z całym szacunkiem - ale o to chodzi by szukać dziury w całym - po to się publikuje

a propos pana powyższej wypowiedzi - z choinki się pan urwał - taka postawa jest być może
praktykowana, ale ma swoje paradoksalne 'odzwierciedlenie' ---> ten kto idzie prosto po śladach
peela nie patrząc na to co przed nad nim i pod i z boku może łatwo zgubić się na prostej drodze.

do sceptic - interpunkcja zarówno, jak i jej brak to środki służące budowie, a raczej 'rozkładowi'
dynamiki - nie można powiedzieć, że brak interpunkcji to wada - tak pisze 80% ludzi, którzy
publikują współcześnie - to kwestia gustu jak pociągnąć kompozycję - dla wprawnej ręki brak
środków interpunkcyjnych, jak i ich byt -> rozkład nie powinny stanowić większego problemu -
dynamiczne wtrącenie - zasygnalizowanie znakiem to jest dopiero coś co służy dynamice przez duże d.
znaki często służą po to by wyciągnąć ambiwalencję z semantycznie rozbieżnej drugiej cząstki
wersu - tworzą konflikt znaczeniowy, bądź też jako podkreślenie - wzmocnienie tejże cząstki.
fakt znak dynamiczny, ale nie tylko w 'burzliwym' kontekście tego słowa.

pozdrawiam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cassiel.; pańska wypowiedż mojej nie dezawuuje, jest wręcz jej rozwinięciem i komplementarnym dopełnieniem,
ja tylko postawiłem kwestię podstawowego warunku spotkania: autor-czytelnik
czyli dobrej woli
a co do urwania się z choinki, to słuszna uwaga, urwałem się jako szyszka i wpadam czasami niektórym do tyłka - spróbuj pan ją teraz wyjąć!
- z całym szacunkiem, J.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swoją uwagą zwrócił pan jedynie oczy na siebie, o czym zresztą doskonale wiedział ;
następstwa muszą wszak jakieś być - bo po co by pan to zatem pisał? skoro dla satysfakcji to
paradoksalnie by z superpozycji poskramiać 'bogów' biczem? jakim zatem więc biczem - boskim?
w takim razie skoro jesteśmy skromni to po co taka uwaga?

szyszka niech sobie leży - z czasem zmięknie - ja nie zamierzam jej dotykać - zresztą na mnie
nie ciąży

pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten wiersz jak najbardziej przyjmuje moje pochylenie się - jest piękny! jest świetnie napisany!

ale - drobne ale nie są po to by pokazać - się,
są po to by pokazać - co ; oczywiście pomijam fakt nadmienionych przez pana postaw - tak wiem
hehe! spotkałem już takie osoby, które w pełni swojej wiedzy nie potrafią uzasadnić swoich ale...
jednak osobie, która poważnie traktuje zarówno autora, jak i swoją skromną personę
zdrowe pokazanie pochodzenia tegoż nie musi od razu wpływać na deprecjonowanie
wartości 'w ogóle'. fakt często chodzi o detale - wynikające częściej z gustu czytelnika - te
są jak wiadomo w praktyce non disputandum - i czasami trzeba komentatorowi takowe wybaczyć.

pozdrówka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkim komentującym dziękuję
kłaniając się "po pas"
cieszę się, że tak dobrze przyjęliście ten tekst
- takie właśnie momenty trzymają mnie przy pisaniu

Dziękuję!
Pozdrawiam

a w Nowym: dużo dobrego, spełnienia marzeń i pojawienia się nowych, zdrowia i ewentualnie wyzdrowień, odnalezienia siebie i swojej ścieżki w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Cierpliwie znosi utrapienie zadków, które przeróżnych zapachów  oddechy wydają. Cztery badyle, powiedzmy nogi i staniem się nie męczy   całymi dniami. Po prostu stoi i czeka, zwykle na człowieka. Miękka poduszka pośladki tuli, bocznymi poręczami ciężary wspiera, a z tyłu dając plecom oparcie. Uff! Tylko czasami westchnie!
    • @Lidia Maria Concertina Nigdy, jako ludzie z pokolenia na pokolenie jesteśmy słabsi. Prokreacja będzie bez rezultatów, uchroni nas jedynie.. czary mary w laboratorium.   Lubię Twój styl pisania, jest w nim moc, potencjał. No i pozdrawiam :-)
    • Mój bardzo niedobry znajomy wierzy w konsumpcjonizm: życie prowadzi w wózku sklepowym I smętnie je rozgryzając, duma - czy coś jest "po coś" czy "po nic" A starzejemy się skutkiem - ciągłej powtarzalności, zbyt rzadkich: ''najlepszego'' Najlepsze - owszem, się zdarza: 30 lutego. Niepomni celebracji cudownych codzienności  i wszystkich momentów ''na amen'' Najbardziej nas pochłania przyszłość krocząca - w nieznane   Niezdarne, chybione: "Kocham'' I płacze w toalecie I quizy o owadach I wielki tytuł w gazecie A co, jeśli się okaże, że świat rozsadzą do donic? Że tu za ciepło, tam zimno, że prokreacji już koniec ... ? Jesteśmy już rozdzieleni - jeszcze przed zjednoczeniem Budzimy się kołysanką - motywacji i winy I co nas nie zabije, to nas na pewno wzmocni Jest tylko jedno pytanie: kiedy będziemy wszechmocni ... ?   
    • @M_arianne Dziękuję za komentarz. Wezwany to tablicy odpowiadam chętnie.   Ciągle ochoczy emeryt z Byczy, już zaliczonych lasek nie liczy. Tłumaczy świeżemu dziewczęciu: "No ledwie ja do dziesięciu zliczam, bo umysł raczej mam byczy"
    • Podeszłe lata otrzymujemy po to, byśmy tak się zapamiętali w wirze otępienia aby o wszystkim zapomnieć, aby ... nie umrzeć  Z żalu.  Uwielbiam stąpać po bezgwiezdnych alejach.  Baleriny marzeń i grunt udeptany przez tych, którzy twardo stąpając po ziemi  potykają się o księżyce.  Nadal młodzi nawet, jeśli koleiny zmarszczek wyznaczają kierunek.    Bez-nadziei   Jednym haustem wypijam lodowate limoncello i wszystkie pozostałe halucynacje.  Fantazja opornie się starzeje.  Muszę wyjechać, muszę zmienić planetarium.  Myślom doczepiam srebrny warkocz.    Komety.  Obracam je w dłoniach: oto przyszła starość i czule zaprasza do siebie.  Nie mam wyjścia: posłusznie pakuję cały swój życiorys Do kopertówki. Najwyżej odeśle mnie z powrotem.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...