Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Z cyklu: "Bajki polskie" - "Leń"


Wuren

Rekomendowane odpowiedzi

Na tapczanie siedzi leń,
nic nie robi cały dzień.

- O wypraszam sobie!
- Jak to? Ja nic nie robię?
- A kto pobiera dietę?
- A delegacja na Kretę?
- A kto rozmawia w kuluarach?
- Kto z mafią walczy w Żarach?
- Kto wciąż wetuje ustawy?
- Dla sławy?

Na tapczanie siedzi leń,
nic nie robi cały dzień.

- Przepraszam, a w bufecie nie byłem?
- Z debaty nie wychodziłem?
- Nie nacisnąłem guzika?
- To wszystko wam umyka?
- Nie byłem na konferecji?
- Pismaki, wy wciąż chcecie więcej...

Na tapczanie siedzi leń,
nic nie robi cały dzień.

Nie przeczytał projektu, bo mu się nie chciało,
Nie wystąpił z poprawką, choć gremium żądało.
Nie dotrzymał słowa, bo w budżecie dziura,
Nie myślał o ustawie, bo sam nic nie wskóra.
Nie był na posiedzeniu, bo to czas stracony,
Nie myślał o kulturze, bo musiał do żony.
Nie liczył deficytu, bo z matmy był cienki,
Nie miał ustaw w laptopie, a tylko piosenki.
Miał się sprzeciwić górze, a tylko przyklasnął,
Miał formalny dać wniosek - nie zdążył, bo zasnął.
Na szczęscie dla nas wszystkich, tylko mu się śniło,
że jest leniem, nie posłem. Jak naprawdę było?

21 grudnia 2005
Oczywista inspiracja - wiersz "Leń" Jana Brzechwy
(umieszczam wyjaśnienie, bo mi zarzucono, że parafrazuję bez podania źródła... heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...