Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poezja? - diabelskie wino!
Niechaj wiéc spływa do czary
Ten kordiał, jak piekło stary,
Tak słodki, jak grzechy świata,
Niech serce z rozumem swata,
Niech wzburzy słabe sumienie,
Niech przegna milczące cienie,
Niech porwie w taniec szalony
Mój uśmiech z pęt wyzwolony.

Prowadź mnie wino, wciáz prowadź,
Daj wolności zakosztować,
Daj mi lutnię, daj mi harfę,
Rzuć na niebo tęczy szarfę,
Niechaj kłócą się kolory,
Rozpuść chmur pierzaste sfory,
A ja, dzięki wichrów mocy
Wzlecę ku latarniom nocy,
By rozświetlać z nimi mrok,
By wlać w ziemię winny sok…


A gdy usnę już pijany,
Bądź poezjo mi Aniołem.
Pocałunkiem opatrz rany,
Prosto ułóż mnie pod stołem.

Przygładź włosy potargane,
Utul zbuntowane czoło,
Zetrzyj wino rozchlapane
I uśmiechnij się wesoło.

Potem zanuć kołysankę,
By sen mógł się śnić bezpiecznie…
Na bok odstaw pustą szklankę
I dopilnuj… bym spał wiecznie.

Opublikowano

Pasja, energia, werwa, pomysł i oto kolejny wiersz dzisiaj, który zaliczam do przyjemności estetycznej.
A osobiście, Panie Andrzeju, podziwiam za temat, który łatwy nie jest. Mogłem spodziewac się powtórek, wersów pustych, odbitych, a tutaj coś takiego...
Zostawiam plus i pozdrowienia.

Opublikowano

Całkiem fajnie. Aliści zastrzeżenia drobne:

Pierwszy wers drugiej zwrotki jest w rytmie zwrotki poprzedniej, podczas gdy cała reszta - w nowym. Sugerowałbym zmianę rytmu zacząć już od początku drugiej zwrotki, zmieniając ten pierwszy wers np na: Prowadź wino, ciągle prowadź albo Prowadź wino, wciąż mnie prowadź
No i jeszcze odstaje mi wers I uśmiechnij się wesoło. Brzmi jakoś tak przedszkolaczkowo. Co innego bym widział. Np: okryj płaszcza swego połą
Pozdrawiam,
Ja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...