Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agonia


Rekomendowane odpowiedzi

Był myślą porażony jak piorunem bogów, gdy pamięcią do przeszłości powrócił. Obraz nędzy spostrzegł i prawdzie nie śmiał zaprzeczyć. Kielich wypił goryczy, który strach obudził w tej okrutnej chwili. Czemu ja ? zapłakał, nie chcę umierać, nie teraz. Niechciany smutek weń wtargnął nie po raz pierwszy, a ostatni na ziemi. Sumienie ranę zadało jak oprawca, serce żalem broczyło, który Bogu powierzył. Gdzie jesteś ? spytał, przepraszam, że świątynia w moim sercu pusta, niegodziwość to wielka, rzekł, poczym ducha wyzionął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...