Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ze srebrną rózgą lubieżnego uśmiechu
czekasz go w progu z oddechem
lepkich rąk muchę, co stanie pod drzwiami
gilotyny z szarym workiem pod oczami,
z workiem z pretensjami-ciężkim.

Wjedzie po szynach kolejkołaj-ze świeczkami
do ciebie wypatroszony jak mumia
Mikołajek z tektorolady wypełniony prezentami
nadziany-oblany brokatowym sosem o
czystej woni złota i zapluje światłem Midasa z
oczu lampionów.

Zajrzysz do dlaczegotakpustegoworka
zatrzesz zdrapkę skóry z jego twarzy
zmarszczek puzzli tak pieczołowicie składanych
okażą się łatwopalne jak broda, sklejana
potu litrami, które teraz wyciekają mu z serca
dziurawego baku.

Gdy ty z przebitym wzrokiem, wrócisz
masturbować się do swego pokoju
zmienię mu baterię, szybko napełniając ją
własną krwią.

Opublikowano

Tak, tak - Mikołaj nie jest cacy, nie, nie - wiersz nie jest dobry.
Pomijając sentymentalizm takiej filozofii (z serca ... baku), zbiór motywów od Midasa do Sasa (lubieżni), zwrócę uwagę na podstawy, czyli: przedziwne inwersje metaforyczne (oczu lampionów, potu litrami), przypadkowe rymy rzeczownikowe (w. 3 - 4, 6-8) oraz drobiazgi np. niepotrzebny przecinek przed "wrócisz".
Nie podoba mi się to - brzmi dziwnie i sztucznie.
Jedynie mucha, niewiadomo skąd i dlaczego, jedynie ta mucha...
pzdr. b

Opublikowano

Gdzie tu pan widzi sentymentalizm, tutułowy Mikołaj jest przecież tylko moją przenośnią, gdzie są sentymenty jeśli tutaj burzę klasyczny wizerunek mikołaja. Jak pan zdąrzył zauważyć w moim utworze jest on grabarzem tym, co rozgrzebuje tak skrzętnie skrywane uczucia, jednocześnie pusty a wypełniacy tak wielkim bólem, kogo ? Nie krytukuje samego mikołaja tylko owego "pasożyta" ! A pan zwraca uwagę na niuanse, żadnych rymów nie wrzucałem wiersz miał tak właśnie wygłądać, jak może być sztuczny jeśli jest chaotyczny...nie rozumiem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


I co z tego, że... ze Szwecji... :),
tym gorzej, jeśli Pan nie wrzucał (rymów), a one są!
pod drzwiami - pod oczami
ze świeczkami - prezentami
napełniając ją - krwią.
Jeśli jest chaotyczny, to nie sztuczny? Czyli, że naturalny może być tylko chaos?
Pan za bardzo się zaangażował w swoje 'odkrycia' (myślowe) - a wiersz ma formę, która jest też środkiem przekazu.
Czy Pan wie na pewno, jak miał wyglądać ten wiersz?
I co z tą muchą? ;)
pzdr. b
Opublikowano

Mucha nie siada, a tutaj chyba po prostu chyba zeżarłem myślnik (został w domyśle, taki nowy zagieg stylistyczny, zamyślenie wieloznaczeniowe). ;) POZDRAWIAM.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ,,... szybko mknie Jego                słowo,, Ps 147B   Twoje słowo Jezu  mknie szybko  jest drogą prawdą i życiem    dociera do wszystkich    wielu nie słyszy zapatrzeni w siebie  tworzą teorie przypadku  delektują się narzekaniem    jaki świat byłby bez nich  pewnie …   życie wielki dar    zło ludzkie tylko  w zakamarkach świata  z czasem przeminie  człowiek zrozumie    Jezu oświetl drogę  spraw abyśmy  żyli Twoim słowem    Jezus ufam Tobie    7.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa  
    • bo kiedy mama pić zaczęła żeby rozluźnić myśli dzikie w opowiadaniu się wygięła jakoby skocznia fikumików wtedy Kapturek został krową czterej pancerni hydraulikiem lew-kot bez butów wylądował a brat Małgosi w lesie zniknął; królewna zjadła worek grochu żeby jej świni nikt nie przyznał ta inna wzięła w nosek prochu gdyż miała przespać telewizję czworo krasnali wabiąc Czech'a by ze schroniska taraz przepaść kiedy podeszła w krag królewna wolne3'y były, by z nią przespać śniegu królowa lecz bez quatro ugrzęzła w mianie letnich opon aż dziadek dla orzechów łatwo roześmiał ryja nim mu ktoś dał; tylko dziewczynka zapalniczką przygrzała Janka muzykantom rykiem wpierw dolę! i dziewicą przecież nie trzeba być kumatą wilk zżarł Kapturka ale zwrócił królewna grochem sen obsrała drugą krasnale chrapiąc budzą; a ty chciej słodko zasnąć zaraz!
    • @Berenika97 Wiesz, dochodzę do wniosku, że fala sztucznego, interesownego feminizmu przyniosła kobietom wiele złego, włącznie z utratą kobiecości. Mężczyźni szanowali kobiety, podziwiali, kochali, dawały im delikatność jakiej im zawsze brakowało. Były rodziny, każdy miał swoją rolę. A teraz co? Kobieta na rusztowaniu ma podawać cegły a facet będzie na drutach robił? Faceci uciekają od kobiet, nie chcą z nimi rywalizować. Będziemy wszyscy tacy sami, bezpłciowi. Nie o tym był wierszyk i Twoja odpowiedź też nie o tym. Jakby co, to przepraszam za dygresję.  A na temat, to zobacz różę jaka piękna, ale kolce ma :) dobrej nocki
    • @Stracony Są tacy mężczyźni, co zerkają z ukosa a potem biegną w te "kłopoty" z uśmiechem  
    • @GosławaBardzo piękny, intymny i sensualny wiersz. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...