Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na samo wspomnienie
przebiegł po mnie dreszcz
niczym napięcie po drucie

nic się nie zmieniło

to ten pokój
nawet narzuta ta sama
trochę wypłowiała

policzki jak dwa grzeszne jabłka
ponownie kuszą wstydem
język droczy się z zębami
o pierwszeństwo na wargach
a serce drży bardziej niż dłonie

nic się nie zmieniło
to ten pokój
gdzie kiedyś wywieszka
nie przeszkadzać

tylko nowy kurz osiadł
i świat nagle oszroniał

Opublikowano

Witaj Lady ;)

nie wchodząc w prawdę prawdy (czyli inspirę) powiem tylko, że fajny pomysł, bo gra na wielu sentymentach ("delegacji", "owocu zakazanego" czy też nostalgicznej "przygody życia" - vide wym. film).

Oparłaś się (nie oparłaś? :) na powtórzeniu "to ten pokój" - dla mnie o jeden raz za dużo. "nic się nie zmieniło" choć raz mogłoby być z pytajnikiem (choćby tylko domyślnym). Kontrast wspomnienia z teraz nie może być tak dokładny, jak dwie strony równania z jedną niewaidomą!
;)
kilka drobiazgów (?) do zastanowienia:
- słup elektryczny (skojarzenie b. odległe od całości, jeszcze, gdyby peel był facetem ;), a tak ogólnie: prąd biega po słupie?)
- zwrotka od "policzki" ciekawie skomponowana, dla mnie "drżenie serca" - wprost, jest jednak poniżej poziomu akceptowalności
- kursywa przy "trochę wypłowiała" ubliża mojej inteligencji jako czytelnika ;)
- zmieniłbym "poszroniał" na "oszroniał" i usunął ostatni wers (tę powtórkę)

No i co Ty na to?
;)
pzdr. b

Opublikowano

Izo - czekam, Beenie - dziękuję.
Bezecie, ja tam spodnie noszę, ale z kobiecym wdziękiem i gdzie mnie tam wiedzieć po czym napięcie biega, ;) ale po głębszej analizie-przyznaję rację (chyba po drucie, prawda?;)
Co do reszty, to co mam powiedzieć? Chyba trzeba coś zmienić... :)
Pozdrawiam was ciepło.
E.

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Strach to najpotężniejsze narzędzie władzy, a gdy nie ma się żadnych sukcesów ani pomysłów na nią to pozostaje taką retoryka. Śmierci widziałem wiele… i nie oznacza to też, że żyjąc z dyktatorami po sąsiedzku nie trzeba być czujnym, choć jak uczy historia to raczej przyjaciele chętniej nóż wbijają znienacka niż oni. Zwierzęta potrafią przeczuć zagrożenie i my też podświadomie to czynimy, dostosowując język ekspresji o tym do swego gatunkowego idiomu. Nie strach dla mnie jest kluczowy, bo śmierć jest wpisana w cykl, który trzeba akceptować aby nie popaść w obłęd, ale czymś innym jest rodzaj obawy przed lekkomyślnym zniszczeniu świata jako znanej nam całości. 
    • Dobry Boże Daj odwagę, bo unieść tego nie mogę. Za grzech Cię przeproszę, wiem, że tu jesteś, lecz ja już tak dłużej nie mogę.   Wybacz mi, proszę, o przebaczenie proszę. Ciało moje spada, ciężar bólu je przytłacza.   Daj odejść, bardzo Cię proszę, zanim zło mnie pochłonie.  
    • @Annna2 Mateńko Najświętsza pozwól proszę, by na tym świecie nadal dało się żyć. Też kocham Maryję i dla niej kapliczka i album. Dziękuję że wskrzesiłaś mój wiersz a może go tutaj zamieścić. Teraz chyba jest pora stosowna na taki wiersz i może go bardziej docenią niż na beju?
    • @KOBIETA   ulala.   piękny wiersz.    przytłaczająca, dwoista natura miłości, która jest jednocześnie przyczyną cierpienia i jedynym ratunkiem.   relacja, którą opisujesz jest mroczna i niebezpieczna, ale ostatecznie okazuje się niezbędnym elementem istnienia.   Dominiko. Twój wiersz rozdziera duszę. Jego piękno tkwi w plastyczności i obrazowaniu które przenikają do ostatniej cząsteczki DNA.   super, piękna Dominiko :)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...