Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Między słowem a myślą


Rekomendowane odpowiedzi

To dlatego, że uczymy się mówić najpierw,
a potem myśleć? I to nam pozostaje,
nawyk rzucania słów, jak rzuca się pestki
śliw, jak się rozrzuca pestki słonecznika.

Jakbyśmy przedłużali dzieciństwo,
najmuzyczniejszy okres życia
kiedy słowa są tylko dźwiękiem,
a my uczymy się ich jak solfeżu
- na niskich i wysokich tonach.

Czy tak natura ćwiczyła
uległy nam instrument ciała?
Bo słowa wówczas były przedłużonym
ciałem - palcem, uchem, nosem świata.

Kiedy odwrócił się porządek rzeczy,
i myślimy już tylko po to, aby mówić
- słowa oderwały się od naszego ciała
jak dźwięk od skrzypiec,
a od gwiazdy światło.

Składamy na skrzypce i szukamy gwiazdy
aby wejść do świata, a ten - przygląda się nam
jakby pilnie słuchał. Myśli naszych słucha?

Lecz te idą osobno,
jak ktoś kto czeka, aby go rozpoznać,
zawołać.

I w tym pośpiechu,
między słowem a myślą stajemy,
tak niewidoczni, jak bicie serca,
jak kroki, które nadchodzą ku nam
zgłoskami czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że w dzieciństwie poznajemy smak słów, ich wartość
czy utworzymy z nich orkiestrę
czy dodamy do nich ducha swojego
to nie tylko myśli rzeka...to i pasek i kamienie które w nią wpadają
to energia naszego bytu
myślenie, to więcej, niż słowa
to tworzenie łańcucha niepowtarzalnych splotów myślowych
alw zawsze, w kazdej sylabie jest cząstka nas, nawet jeśli to bumerangu lot

ciekawy temat
warto o nim
seweryna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pani seweryno.; między dźwiękiem a jego logicznym zestrojeniem upływa nam życie. Bardzo chcemy trzymać batutę, ale różnie z tym bywa...Dziękuję za - jak to zawsze u Pani - dobrą wolę wczytywania się w odautorskie przesłanie. Dziękuję i pozdrawiam! J.S.
I jeśli właśnie Pani miała imieniny - tak coś wnioskuję z kalendarza, to życzę błogosławieństwa wszystkich Muz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Messalinie N.; DZIĘKUJĘ! że doceniłeś wagę tematu; tylko żeby nie było między nami jak w tej piosence: pije Kuba do Jakuba, dorzuć - jak mawiał Miś - co nieco...Wiem, że temat jest nie tak nośny jak np. miłość, ale zastanawiam się nad różnymi aspektami egzystencji i ponoszę niejako ryzyko stawiania pewnych filozoficznych tez, ważnych dla mnie samego, a dla Ciebie? Pozdrawiam! J.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...