Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stoję naga w pokoju:
’’Bezwstydna!’’

Słyszę krzyk dobiegający
gdzieś stąd, z pokoju,
z wnętrza…

…siebie?

Strach czuję i przerażenie.
Krew po mnie spływa.

I tak bardzo pragnę śmierci…

Niech przyjdzie i zabije ból,
zatrzyma i ukoi go.

Proszę…

Niech mnie schroni,

bo tam, w ciemnościach wolności
jestem Wielką Boginią, Panią Świata.

I nie ma czasu, pamięci, umysłu.

I budzę się ze snu.

Stoję naga w pokoju:
’’Bezwstydna!’’
Słyszę szept
z drugiej strony lustra
stoję ja
niepoznana, niepojęta.
Wszędzie spokój, wszędzie harmonia,
tylko tu, w środku
wszystko poskręcane, poprzewalane

i Pustka.

Pustka ogromna i oszukana

Opublikowano

dosłowność aż huczy. Kompletnie to się kupy nie trzyma. Zrezygnuj z wszelkich udziwnień, takich jak wielokropki na końcu jednego i początku następnego wersu czy nadmierna ilośc enterów. Nie wiem czy ten wiersz uda się uratować, nie wiem, naprawdę. Może lepiej go zostaw i napisz coś od nowa, stosując jakieś metafory, na początku nie muszą być przecież powalające. Trzeba jak najwięcej czytać i w ten sposób się ogrywać, bo takimi tworami daleko nie zajdziesz.

pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...