Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

gondole krakowskie


Rekomendowane odpowiedzi

gondolierzy płyną w łódkach
z bukietów liści opadłych
które znajdujemy w urojonych
alejach

w ramę więc wprawiasz
patyki powyjmowane spomiędzy
drzew wokół których błądzą
nasze kroki - odbite korowody
powrótów w kształty wytarte
przez obraz obłoków

na ciele rodzą się elegie
na przekór płynącym w nas porom
wygasłym gwiazdom
opuszczamy cienie w kroplach
herbaty
rozlanych
na stole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacek,
nie każdy wiersz to zapie...lanie pełne potu, krwi i całej tej masy dupereli. czasem to taka przyjemność, dla mnie, napisać tak, bez przyczyny, bez całej sztampy. ja to nie wieszcz, żeby się każdym napisanym słowem egzaltować. nie w tym stadium pisania w jakim jestem. w związku z czym jednym będzie się pojawiała na ustach samogłoska "o" innym nie. podobno to się nazywa przyroda.
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przyrodzie ma miejsce bezustanna ewolucja, a my jesteśmy jej częścią, obdarzoną samoświadomością. A dobre wiersze pisze się "bez tej całej sztampy" i "egzaltacji". Bo i "pisze się", a nie zawsze się napisze. Niemniej - obowiązuje czujność, Wielki Korektor naszych decyzji. Ażeby potem się nie tłumaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...