Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mlaskającr jęzory potwory... Epizod 2


Rekomendowane odpowiedzi

. Student-Magistrem
Szampan korek bąbelki

„W oddali słyszę jakieś dźwięki....
Kroki tam w oddali”

„Będę teraz pisał
Wiersze o czystości
Jasności duszy”

Mówił student w radości
Student skończył studia
Student- Magistrem

Jazz Rock Cafe *
Oblewamy w radości obronę
Muzyka spontaniczny taniec
Długie melodyjne utwory
Długie przeciągłe solówki
Blond porozrzucane włosy
Szczupłe smukłe nogi
Walczę z gęstwiną
Długich blond włosów
Rozgarniam palcami grzebieniami
Całuję szyję
Ręce błądzą
Po labiryncie ciała
Taniec namiętny
Prawie, że peting
W tańcu

Sms-Zapraszam na
Herbatę Imbirową
Lubię imbir więc

Puk puk
Otwiera mi drzwi
Co się stało?

Gdzie jest twoja
Długa szata
Blond włosów

Imbir parzy mnie w gardło
Kruczo czarne włosy podkreślające
Bladość, trupią bladość twarzy
Parzą mnie w oczy
Iwona w świetle poranka
Przy porannej herbacie
Wygląda jak stara kobieta
Zmęczona kacem
Zmęczona życiem
Zamknięte okno, duszę się
Imbir parzy, bladość parzy
Starość parzy
Uciekam



* knajpka na Sławkowskiej w Krak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Kasiu, jak już pisałem, przy pierwszym epizodzie, że całość jest formą pamiętnika, to raczej takie krótkie opowiadanka, i było to pisane nie ze względów atrystycznych jako poezję, a raczej jako zapisanie na papierze wspomnień dzięki za wizytę

nisko się kłaniam i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



w sumie teraz ciężko mi się określić, bo jestem od 2 miesięcy mgr-em i narazie jakoś nie widzę różnicy, oprócz tego, że studenci zaczeli mi mówić dzień dobry (strasznie dziwne ucszucie)
jedna jest tylko widoczna różnica, na zajęcia można kiedyś było przyjść na totalnej gumie po imprezie i nic się nie działo, a teraz to już nie za fajnie się tak pokazać i chyba tyle różnic co do podjętego zagadnienia różnic pomiędzy

dzięki za wizytę nisko się kłaniam i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba powinno być 'ich' (?)   ze słowami bywa różnie, jednym zaciemniają i tak już ciemny obraz, innych poruszają, chociaż są kłamliwe, ale są i tacy: kturyh  jusz nic nie wzrósza   a z różą jest jak z wróblem w garści i widać i czuć i miło było dostać                                                        ;)
    • Zadowolony? Tutaj dziurę wierć - Myślę o ciele, Gdyż wszystko legło, co miało nadzieję! Komnata czeka – w dół dwa metry ćwierć. Zostało jeno objąć zimną śmierć!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...