Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mlaskające jęzory potwory...-epizod szusty-


Rekomendowane odpowiedzi

.
Jabłonki *
Wieczór panieński
Niedoszła pani młoda
Tańczy ponętnie
Na stole
Wespół ze mną
Rozbiera zdejmuje
Moją bluzę i koszulkę
Jestem w pół nagi
Odarty z szat
Polewa mnie piwem
Zlizuje piwo
Jęzorem potworem
Ręce jej
I jej koleżanek
Błądzą po mym ciele
Rozdzierają na kawałki
Tańczymy klęcząc
Całujemy gryziemy
Organy zewnętrzne
Rozgrzane wulkany
Chłodzone piwem


Już po wszystkim
Przytuliłem
Szepnąłem słówko do ucha
-Stwórzcie coś pięknego
Bądźcie razem szczęśliwi
Do końca świata
I jeszcze jeden
Dzień dłużej


* Jabłonki -nazwa knajpki przy AWF-ie K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vero Ikon, chodził mi aby oni panśtwo młodzi byli szczęśliwi, więc już powino ci to rozjaśnić wszystkie wątpliwości

Espeno dzięki za czas poświęcony lektórze jeszcze czeka ostatni epizod i na koniec jeszcze jeden wiersz podsumowujący całość mlaskających jęzorów potworów

nisko isę kłaniam i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...