Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszno - po leszu drobnym miałem dworzy.


Rekomendowane odpowiedzi

tyle, co z dworu leszczynami krytym,
wspomnienie Leszczna w płomieniach przepadło
i fundamentu kruszejące ryty,
popiołem rosłe, jako ziemskie jadło
na dróg spękania po ostatnie krechy,
nieba półgębkiem - laskowe orzechy,

na lachy w piachy i żwiry zapadłe,
którym do dworu praw mocą się zsiadło
jak mleko w wodę, braną z dołu wiadrem,
zwierza ubiciem na skórę i sadło,
szło wielu hardych po leszu do lasu,
ciąć w dziczy runa na zbratanie czasu,

bo tam, gdzie niegdyś pole tuż przy chacie
rodziło bulwy i grudziło z chmurą,
kościółek z piką dzwonnicy i pacierz
pan w formę ujął, byś się czasem uląkł
przed grzechem, z echem zatrzymanym w treści
prochu, co z leszczyn, już nie zaszeleści,

a święto w krzywym zwierciadle widziane
palenia zniczy i sztuczności kwiatów
w zwęglonych szczątkach zapraszanych w dale
miało początek, oby tafla szkła tu
nie pękła kiedy namaszczenie sadzą,
jednako przodki z leszem sobie radzą,

i tyle z dworu ile mas powietrza
i wody w mleku i na kościach skóry,
że z ognia zar i dymu pląs wywietrzał,
bo czas i kolej na nowe Trzepióry,
którym historia z ciągłych opłat – resztą,
drobnych na drogę, byle by im lesz – no!

---------------------------------------------------
od autora:

Leszno – wieś pod Przasnyszem (4 km), nazwa wsi jest
pochodzenia topograficznego od leszczyny. Pierwotna
nazwa – Leszczno. Znajduje się tu park podworski
z XIX wieku. Dwór, wykorzystany na szkołę podstawową,
spłonął. Z miejscowością tą łączy mnie pole, na którym
dziś stoi kościółek. Niegdyś była to ziemia mojego
dziadka. Pamiętam (miałem może 4-6 lat) zagrodę.

lesz – popiół z miałem węglowym, także tłuczeń żużlowy
używany do wysypywania boisk, dróg i chodników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwinę swoją akceptację dla tak pisanego wiersza, którą zaznaczyłem był na jakiejś innej
stronie - bo zdaję sobie sprawę, jakiego to przygotowania warsztatowego trzeba, aby skroić taki wiersz: bogactwo i adekwatność języka wprzężonego w kunsztowną formę wiersza
sylabotonicznego i rymowanego /dodajmy - języka opisowego/ oddało znakomicie klimat
świata, w którym podmiot się porusza. Wiersz ma niebagatelne walory poznawcze i wychodzi
naprzeciw miłoszowskiej idei ocalania w poezji małych ojczyzn. Niewdzięczna dziś, ale dobra
i odważna robota!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...