Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Uniwersał dla przegranych


Rekomendowane odpowiedzi

Nad naszą ziemską krzątaniną
rozumu chwała. Czynów gloria.
I nieodłączny ścisk na krtani
trwogi; której esencją jest - Historia.

Zwróceni w przyszłość po nadzieję
przystępujemy do ołtarza.
A na nim jakiś bóg się śmieje.
A jego raj to zwykły bazar.

Więc jak Franciszek, za przyjaciół
bierzemy kota, psa, biedronkę.
Nic co ludzkie? Ktoś z twych braci
to - co ludzkie - za nic ma. Za wędkę-mrzonkę

na którą łowi się kariery. I polityczne
dziś awanse. Jutro, przebrany w policjanta,
do swych wyborców strzelać każe.
Lud jest by cierpiał - bata! bata!

Materia ludu ból przetrzyma;
Król-Duch zakłada już cholewę
bo świat to błoto. Nie nowina:
cisi posiądą całą ziemię...

Bądź policzony między cichych
czyniących pokój. Bądź cierpliwy
- Ja przyjdę - kto ten głos usłyszy
spokojny będzie. I nieżywy.

Epilog

Doktor wypisze ci akt zgonu
bo umie pisać. I nic więcej.
Jak mu powiedzieć że się myli?
Cóż - że nieżywy. Żywy - wiecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zachwyciłeś
mądrością, dojrzałością, pasją publicystyczną
i prawdą chwil obecnych
porwałeś
niepokojem duszy, buntowniczością
już dawno nie czytałam niczego z tak rosnącym uśmiechem duszy

wielkie dzięki
serdecznie pozdrawiam
seweryna

PS proszę popracować nad szczegółami
/duże litery, znaki interpunkcyjne. "puste słowa"/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem, przyznaję, trochę zakłopotany, a nie chciałbym pisać komentarza do komentarzy, więc coś o własnym wierszu...To co napisałem, jest w istocie swej tak trywialne, że ja-my
przypinając sobie plakietkę estetów słowa czyli poetów, wzdragamy się przed oczywistością
i...sublimujemy.Zależało mi na tym, aby treść przekazać zwięźle, a strofa posłużyła mi tu
tylko za takt. Improwizowałem niemal, stąd formalne chropowatości; stawiałem na treść,
SENS takiego egzystencjalnego samopoczucia jednostki w wymiarze społecznym i historycznym. I ze świadomością niedoskonałości takiego przekazu. Przedkładam treść nad formę, w jakiej jest ona wyrażona, a to z tej przyczyny, że dookolnie widzę zabawy formalne, swoisty barokowy przerost formy nad treścią. Zatem - powiedziaem sobie: ad rem!
Dziękuję pokornie za wasze pochylenie się nad moim wierszem; i stanowczo bronię swoich
praw autorskich do słowa - każe> przez ż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...