Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po bruku umysłu przebiegł
dreszcz gorący.
I znowu z sufitu
krwia słony deszcz spadł
Twarz przelękła
pustooką maską...
słońca zmęczonego świtaniem
Łzy skrzydlate
na granitach nagrobków pękły...
Szydząc z nocy
swym szklanym śmiechem...

Opublikowano

W 4. wersie brak nosowości. Niekonsekwencja interpunkcyjna.

Dużo tu szumu semantycznego, który zagłusza przekaz. No bo co wiąże śmiech i szkło? 'Pustooka maska' i 'łzy skrzydlate' są ponad moje siły.

Pozdrawiam. // 51

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...