Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bardzo sprawnie lecz nie podpasowało mi to:

rzeki bytu albo
mojej krwi życia


- w sumie można przyjąć, że rzeka bytu i krew życia to mniej więcej to samo. Z tym, że to pierwsze określenie odnosić się może do większej liczby osób, a drugie jedynie do osoby mówiącej w wierszu. Gryzie mi się to.

wybór należy do ciebie

- to takie, hmm nie za bardzo znane, potem Ci zarzucą jak mi niedawno, że komerchą zajeżdża ;)))

natomiast skrzydła ważki - rozumiem lekkość itd. uniesienie się ponad to wszystko, dystans. Pokombinowałbym z tym. Ważka - może jednak coś innego?

ogółem jak wspominałem już na począttku,
sprawnie, plus

pozdr.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.



A ja się nie zgadzam,dlaczego miało by sie gryźć i kto powiedzial ze nie możemy sie posługiwać w wierszach synonimiką!JAk najbaradziej!
W ten sposob mozemy pełniej ukazać bogactwo uczucia o jakie nam chodzi....

może rzeki bytu i krew zycia nie są zupełnie synonimami(rzeka bytu to chyba coś więcej niż krew życia-bardziej wiąze sie z egzystencjalizmem:)) jednak znaczeniowo i domyslnie mają za zamiar przekazanie tego samego-ja bym tego nie zmieniała



pozdrawiam!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jay Jay, bardzo się cieszę że wpadłeś, tym bardziej że zostawiłeś pochlebną opinię. co do wiersza i proponowanych zmian, muszę to wszytko jeszcze raz przemyślec i zanalizować, póki co dziękuję za Twoje propozycje.

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.



A ja się nie zgadzam,dlaczego miało by sie gryźć i kto powiedzial ze nie możemy sie posługiwać w wierszach synonimiką!JAk najbaradziej!
W ten sposob mozemy pełniej ukazać bogactwo uczucia o jakie nam chodzi....

może rzeki bytu i krew zycia nie są zupełnie synonimami(rzeka bytu to chyba coś więcej niż krew życia-bardziej wiąze sie z egzystencjalizmem:)) jednak znaczeniowo i domyslnie mają za zamiar przekazanie tego samego-ja bym tego nie zmieniała



pozdrawiam!

Panno Cogito dziękuję za komentarz i obronę mojego wiersza ;)

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)
Opublikowano

wierszyk może odrobinę sprawniejszy niż ostatnio,
ale takie reklamowe hasła, jak 'wybór należy do ciebie'-
to radzę odstawić. rzeka buty i krew życia też są do kitu.
reszta obleci, ale nie zapamiętam ani jednej frazy.
serdeczności

Opublikowano

Czytając ów wiersz nie moge doczekać się na następnego... Myślę, że twoja ewolucja pisarska posuwa sie wielkimi krokami coraz bardziej do przodu. Wiersze stają się coraz bardziej dojżalsze i dopracowane. Szczególnie podoba mi się w jaki sposób wcielasz przyrodę do wierszy: "płytkie łososiowe strumienie" czy "skrzydła ważki" Trzymaj tak dalej! P.S. każdy wiersz (twój) sprawia, iż jestem coraz bardziej głodny słowa pisanego

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Majkelu Ł dziękuję Ci serdecznie za komentarz i za odwiedziny. cieszę się, że dostrzegłeś moje dorastanie emocjonalne i ciągłe doskonalenie warsztatu:). mam nadzieję iż wraz z następnymi wierszami nie rozczarujesz się w stosunku do mojej osoby i będziesz wciąż tak bardzo spragniony "tworów ducha''

pozdrawiam serdecznie nocą Espena Sway :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Rosarium- wieniec z róż. Prostota powtarzania, pewien rytm. Wyrównuje oddech, pozwala odetchnąć od codzienności. Maryi Mateńce, tak bliskiej, tej co doświadczyła ból i cierpienie tak bardzo człowiecze. I kapelki łustoziane Matulce, to w októłbrze różaniec. A niebo to łod warnijsko farba est. Kożdan ziy że od lnu modre je, i doczamu takyie est. My na Warniji niebo zawdy mowamy. Jeśli mam trzy słowa, Bóg Ojciec Syn Boży i Duch Święty, to nie spróbuję nic dodać. Bo wiem , że to miłość. Jeśli mam dwa słowa, Maryja Mateńka, to nie potrzeba nic dodać. Bo w Niej jest bezpieczeństwo.                       októłber- październik kapelki- kapliczki farba- kolor doczamu- dlatego zawdy- zawsze mowamy- mamy  
    • bawimy się w nietzschego  spacerującego pruskim parkiem a ten park w park pruski wszystko przecież mogło być innym zamykamy spacerem stare  platońskie rozważania  ale w ten sposób otwieramy serca  dla nowych okruchów bytu   w lesie  może być tchaikovsky który ukłoni przed utrzymanką  bycie odmieńcem  husserl zawiesi je  w trakcie pauzy pomiędzy  jego graniem na pianinie  na sznurku zapomnienia historii gdzieś nad rzeką  gdzie żyjesz z młodą wybranką i zawsze masz na śniadanie spokój  oraz jej piegi na nosie    to są tematy ze stodoły leśmiana  bo kto stodolił moje stodoły  na nierealnych wioskach albo kto odorzył odory moich gnojów  kto szumiał szumy starych miast  gdy wracałem do domu    w śmiełowie ośmieliłem  się bawić w mickiewicza  wejść do ogródka zosi konstantynopol był za rogiem  z opcją bohaterskiej cholery tylko jakie jeszcze miasto  bawi się w to miasto  i czy ktoś się już bawi w nas
    • @Alicja_Wysocka Alicjo mi tego nie obiecuj :) Pisz do woli, zwłaszcza gdy wychodzi :) Ja już też nie lubię porannego wstawania, to takie wyczerpujące, a w połączeniu z jakimś totalnie za nudnym korpo układem to aż odechciewa się żyć czasem :// To ja już w wolę jak poetka mnie w wierszu oględnie mówiąc nie doceni :)
    • @Starzec Prawda !!
    • U teściowej jadłem zapieczony móżdżek, znakomity.  Wątróbkę bardzo lubię, widzę w niej wielką ilość żelaza:). Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...