Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zatrzymaj się w tym miejscu, popatrz.
Sklejaj swoją jesień z liści i wody, na zapas
marynowane lato. Drzewa już wiedzą.
Widziały ją wcześniej.

Kroimy miasto bez lukru, a świeczki
-wieże. Nie zdmuchnie wiatr, jeszcze
będą ciepłe.

Spójrz, kocięta wyrosły z piwnic.
Dzielą się z nami chodnikiem.

Na rozlewisku domów jesień jak wyspy.

Opublikowano

Witam :-)

"Zatrzymaj się w tym miejscu, popatrz.
Sklejaj swoją jesień z liści i wody, na zapas
marynowane lato. Drzewa już wiedzą.
Widziały ją wcześniej." - niezwykle malowniczo, ale działa również na pozostałe zmysły. Czuję ten cierpko-kwaśny smak wodno-liściastej marynaty. O kurczę... odjazd!


"Kroimy miasto bez lukru, a świeczki
-wieże. Nie zdmuchnie wiatr, jeszcze
będą ciepłe." - zapadnie na dłużej w pamięci.

Ogólne wrażenie bardzo sympatyczne, no i ta marynata. Poproszę kilka słoików :-)))

Opublikowano

właśnie, jesień jesień jesień jesień, jak spiewa mój ulubiony kabaret. popatrzę, posklejam, potem pokroimy,ja spojrzę raz jeszcze i się podzielę... chodnikiem. i wtedy może moje prywatne październikowe mamrotania zmienią się w tak ładne jak twoje... ale marne szanse raczej, bozia talentu poskąpiła, niedobra. no tak, powiedzieć chciałam przez to że mi się podoba, pozdrawiam

Opublikowano

Urzeczona Arena w marynacie ….z podszeptem ale wahającym – może pikantniej zabawić się słowem „marynowane – zamarynowane z-marynowane (ale nie wiem jak jeszcze) i wyspy czy wyspa ? Tez z wahaniem, ale to Warsztat, wiec mogę pofantazjować „kocięta wyrosły z piwnic.” Dorzucam do cytowanych. Pozdrawiam Arena

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...