inco Opublikowano 8 Października 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Października 2005 Łza smutku a zarazem radości Dusza radosna a zarazem smutna Moje radości i smutku zamykane w głowie Na zewnątrz normalny wewnątrz obłakany Me usta posłuszne a nie chcą mówić W zamkniętych oczach widzę tylko Ciebie Różo najpiekniejsza spośród alizejskich róż Zahipnotyzowany twymi promieniami piękna Pastanawiam umrzeć w tej platonicznej miłości Lecz widze piekne życie przy tobie
Tomasz Pietrzak Opublikowano 8 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2005 podoba mi się punkt wyjścia w tym wiwrszu tzn. budowanie treści w oparciu o przeciwieństwa, niestety punk dojścia jest mało ciekawy wręcz miałki pozdrawiam.
Jay Jay Kapuściński Opublikowano 8 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2005 a więc na początek tytuł: Róża - oryginalnością tu się nie popisałeś ;) Łza smutku a zarazem radości Dusza radosna a zarazem smutna Moje radości i smutku zamykane w głowie - nie za dużo tego smutku? Na zewnątrz normalny wewnątrz obłakany - ''na'' - czy aby napewno jest niezbędne? - lepiej może ''z zewnątrz''? no i obłĄkany Me usta posłuszne a nie chcą mówić - ''me''? zaimek ten pomału wychodzi z użycia, więc proponowałbym ''moje usta'' ''a'' zastąpiłbym myślnikiem. W zamkniętych oczach widzę tylko Ciebie - może lepiej np. pod zamkniętymi oczami (powiekami); ''tylko ciebie'' zbyt infantylne, proste - daj odetchnąć, Różo najpiekniejsza spośród alizejskich róż - znawcą róż nie jestem, więc te aliejskie zostawiam w spokoju, ale ''róż'' na końcu czy aby na pewno potrzebne? Zahipnotyzowany twymi promieniami piękna - twoimi raczej, i dlaczego teraz twoimi z małej litery skoro wcześniej ciebie było z wielkiej? Pastanawiam umrzeć w tej platonicznej miłości - najpierw tak? Lecz widze piekne życie przy tobie - później tak? hmm... poza tym: widzĘ piĘkne - ale i tak ten fragment zbyt dosłowny... proponowałbym jakąś wersyfikację i rezygnację z wielkich liter, dla większej spójności oraz przejrzystości tekstu. jak na debiut nie jest źle, miło zaskoczyłeś mnie tym, że wiersz jest bez częstochowszczyzny ;) pozdr.
Julia Valentine Opublikowano 8 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2005 nie jest źle, ale... no właśnie; moim zdaniem warto by trochę poobcinać i zmienić wersyfikację; wers: "Moje radości i smutku zamykane w głowie" - jest dla mnie nieco nielogiczny - radości i smutku? przeciwieństwa - ciekawie, ale może by pomyśleć o innym ich zapisie; zresztą powtórzenie tej samej konstrukcji ("a zarazem") w dwóch pierwszych wersach nie jest, wg mnie, najlepsze; promienie piękna też są trochę dziwne; trochę tu banału - ale można przeżyć :) poza tym sporo literówek; pozbyłabym się także wielkich liter; jak na debiut nie najgorzej pozdrawiam serdecznie
Samo zło Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 boże! nie! tylko nie róża. przecież to święty symbol jest! "róża to kwiat albo imię umarłej dziewczyny" , a CAŁA "Zielona Róża?", a cały Różewicz? radzę się odwalić od róży, naprawdę mnie boli że ją przerzucają na prawo i lewo. dosyć.
drewniane palce Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 nie moge uwierzyć, nie jest źle?! poprzeczka spadła w depresje od czasów kiedy ja debiutowałam. co wy mu robicie z mózgu? wode chyba. nawet jeśli to debiut to na litość boską! to nie jest złe? przy takim wierszu uwaga zwracana na wersyfikacje i iną kosmetyke brzmi jak jakiś żart. wiersz ma przede wszystki tragiczny temat, po drugie jest kiczowaty i tandetny, metasfory to zgroza a całość brzmi jak z karteczki walentynkowej. bronie swojej jakże nieprzyjemnej opinii, nawe tjeśli to debiutant. pozdrawiam
Julia Valentine Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 no tak, a ja nie chciełam przesadzić, bo potem pretensje do mnie; czego wy ludzie chcecie? jak mam się zachowywać? nauczyciela proszę; pozdrawiam serdecznie, tym bardziej Ciebie Drewniane Palce
Jay Jay Kapuściński Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. każdy ma prawo wyrazić własne zdanie, wyraziłem je. uważam, że lepiej wypowiedzieć się w miarę konstruktywnie na temat utworu niż sporządzić opierdol od góry do dołu. potem dopiero byłyby pretensje, ha. tak źle i tak niedobrze. wiem, że inco jest początkującym więc chciałem dać mu kilka rad, choćby nawet były nic nie warte wg Ciebie. pozdr.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się