Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jesteśmy jak ptaki, co gniazda
swe opuściły, ze smutkiem
w oczach spoglądamy w ciemności
Przerażeni wyników strasznym skutkiem

Jesteśmy jak ptaki, uciekające
przed niczym. Z niepokojem
spoglądamy w gwiazdy - spadające
Niepewni zakreślenia horyzontu półkolem

Jesteśmy jak ptaki, w stada pyle
musimy się trzymać by na zawsze
Przypadkiem - nie pozostać w tyle
Pogrążeni w śnie pod ziemi poddaszem

Tak to już bywa w życiu skrzydlatym
Że zdobywać przestworza trzeba
Zwykłym życiem pokornie nielotnym

Opublikowano

:)
bardzo mi się podoba ten wierszyk.
trochę nierozumiem np braku kropek na końcach wersów gdzie następne zaczynasz z wielkiej litery.....ale co tam, przecież tyle teraz mamy niebieskich Kropków :)
ale to porównanie nas do ptaków ślicznie Ci wyszło, naprawdę :)

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano


Wiersz dobry, tylko miejscami troche przegadany..Forma bardzo mi sie podoba..Tylko niepotrzebnie skrociles ostatnia strofe..Czegos mi tam na koncu brakuje..Ogolnie przydaly by sie tez rymy..Czytaloby sie plynniej
Pozdrawiam
Opublikowano

Wiesz oglądałem dzis na tvp Polonia jakiś program gdzie krajobraz opisywano czytanymi wierszami..... czuję się tak jaby ktoś ówniez lub cos nakłoniło cie do napisania twego tekstu, ktory w swojej prostocie spodobał mi się chociaż czegos mi tam brakuje, chyba za dużo słów chociaż, nie bę dę sięczepiał bo "wena to chwila ulotna niczym piórko na wietrze..."
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ja dziś miałam szczęście  Kilka chwil wcześniej przed nami kobieta nagle zjechała na drugi pas ruchu i spowodowała wypadek  Widziałam jak była reanimowana  Odmówiłam wieczny odpoczynek bo czułam że odchodzi  Popatrzyłam na córki i mówię  Tak bardzo Was kocham jeszcze nie otwierajcie oczu proszę  
    • Ja jako nauczyciel wychowania przedszkolnego wiele bym dała aby posiąść zdolności Mary  Tak by mi to życie ułatwiło zwłaszcza we wrześniu kiedy to płacz i lament przy drzwiach  Histeria matek które nie dadzą sobie po dobroci wytłumaczyć że ciocia Renia nie gryzie i że w jednym kawałku pociechę odda  Lubię Mała twoje wiersze bo są takie trochę nieprzewidywalne Dziś miałam ciężki dzień myślałam że może tu znajdę trochę ukojenia  No i trafiłam na odrobinę magiczności

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ponad wysychającą trawą miododajne pszczoły skwar podszyty wiatrem od wschodu rozdmuchuje kruche latawce niosąc je ponad głową masz spracowane dłonie wielkie niczym bochny chleba pachnące tabaką i mleczem nic tylko schować w nich dziecko czasami zagarniam resztki wczorajszych bruzd wciąż gęstnieje odległość między nami patrzę na rozrzucone lorafeny ty tato na złote ładny nie pytaj mnie o tutaj ono jest połamane tylko krok dzieli mnie od skręcenia w tę samą bramę tam jest inny świat mniej zatroskany
    • nie wnikam jaki owoc zrywasz morele jabłka winogrona są wszystkie słodkie sok zlizywać istna przyjemność dopieszczona :))))
    • @Dagna   Ekstremalnie arogancki komentarz. Niezwykłe, jak wiele można napisać o tekście, którego się w gruncie rzeczy nie przeczytało, a jedynie obudowało własnymi projekcjami. Twój komentarz imponuje skalą nadinterpretacji, szkoda tylko, że po drodze zgubił wiersz, o którym miał być.   To jest komentarz zrobiony jak „salwa krytyczna”.   Zaczyna od szerokiego ostrzału personalnego, wchodzi w szczegółowe podważanie tresci, po czym wydaje bezapelacyjny wyrok.   Wyrok beznadziejnej jakości. Wyrok z poziomu bruku na który psy załatwiały swoje potrzeby fizjologiczne. Wstyd !    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...