Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Filozofowie zastanawiali się, czy czas płynie tylko naprzód, czy też może się cofać. Tak naprawdę czas przesuwa się do tyłu, bo w tym leży istota zjawiska precesji; opóźnienie ruchu Ziemi wokół Słońca powodujące raz na około 2160 lat obserwowanie wschodu Słońca w dniu wiosennego zrównania dnia z nocą nie w następnym, ale w poprzednim znaku zodiaku... Czas niebiański (w naszym rozumieniu) nie płynie do przodu, jak czas ziemski (i czas innych planet) zgodnie z ruchem wskazówek zegara, lecz w drugą stronę – odpowiadającą ruchowi Nibiru po jego orbicie.

Dla nas, ludzi na Ziemi, czas niebiański płynie do tyłu – dlatego z punktu widzenia zodiaku przeszłość jest przyszłością.
Tak więc badajmy przeszłość."

(Fragmenty książki "Kiedy zaczął się czas"
autorstwa Zecharia Sitchin)

Pozdrawiam
Oski Rakowski

Opublikowano

większość wierszy tego typu jest inspirowana poczuciem / przeczuciem na temat istoty wieczności. Czy oby na pewno ona jest wieczna w naszym rozumowaniu? Polecam lekturę dotyczącą mitologii sumerów, i dokładnie część dotyczącą Tiamat (nie mylić z zespołem muzycznym), Nibiru itd:)
Pozdrowienia jak marzenia!
Oskar

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...