kall Opublikowano 23 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 kiedy pada parasolki zataczają kręgi nad codziennością autobusy przeglądają się nazbyt ciekawie w ulicznych kałużach przecierając zarazem oczy ze zdziwienia kiedy pada wycinam drozdy z papieru z nadzieją, że odlecą * * * brudnemu światu należy się kąpiel by ludzie ujrzeli zieleń liści i zatroskane twarze kierowców
stanislawa zak Opublikowano 23 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 masz rację! należy sie lodowa kąpiel i to wielka!pozdrawiam pa
Arkadiusz Nieśmiertelny Opublikowano 23 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 A ja bym wykasował: "nazbyt ciekawie i czasem przecierają oczy ze zdziwienia" Bez rewelacji, ale podoba mi się przesłanie. pozdrawiam /Arek
kall Opublikowano 23 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. stasiu - mój wierny czytelniku - dziękuję ci za wizytę i chwilę refleksji :-) troszkę zmieniłam szyk w tych wersach - mam nadzieję, ze jest lepiej :-) pozdrawiam kal.
kall Opublikowano 23 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. racja - w deszczu patrzy się na świat z innej perspektywy... wodnej - rzekłabym :-) myślałam nad niepisaniem ostatniej strofy, jednakże chciałam, by sprowadzała ona na ziemię - do codzienności. by pointa była w miarę 'normalna' ;-) pozdrawiam Pansy i dziękuję za wizytę :-) kal.
Tali Maciej Opublikowano 23 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 wiersz jak najbardziej a puenta bardzo plusowo, miło się czytało nisko się kłaniam i pozdrawiam
kall Opublikowano 23 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 a jak mnie się miło twój komentarz czytało, Macieju :-) pozdrawiam kal.
kall Opublikowano 23 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. racja - w deszczu patrzy się na świat z innej perspektywy... wodnej - rzekłabym :-) myślałam nad niepisaniem ostatniej strofy, jednakże chciałam, by sprowadzała ona na ziemię - do codzienności. by pointa była w miarę 'normalna' ;-) pozdrawiam Pansy i dziękuję za wizytę :-) kal. Kalinko, ale przecież deszcz sam siebie sprowadza na ziemię :o) pozdrawiam Cię serdecznie! a co powiesz na wersję drugą : kiedy pada parasolki zataczają kręgi nad codziennością autobusy przeglądają się nazbyt ciekawie w ulicznych kałużach przecierając zarazem oczy ze zdziwienia kiedy pada kolekcjonuję drozdy z papieru - wciąż mam nadzieję, że odlecą pozdrawiam kal.
kall Opublikowano 23 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a co powiesz na wersję drugą : kiedy pada parasolki zataczają kręgi nad codziennością autobusy przeglądają się nazbyt ciekawie w ulicznych kałużach przecierając zarazem oczy ze zdziwienia kiedy pada kolekcjonuję drozdy z papieru - wciąż mam nadzieję, że odlecą pozdrawiam kal. powiem: chcię zamieszkać w tej krainie! :o) no tak. a ja mam sie martwić, którą wersję teraz wkleić :-) pozdrawiam kal.
Jay Jay Kapuściński Opublikowano 23 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zgadzam się. Wykasować albo zmienić. no i jeszcze taki rarytas jak: ''parasolki zataczają kręgi nad codziennością'' - nie trafia do mnie, jest zbyt proste, oklepane itd. Kall potrafisz lepiej!! reszta na +, najbardziej zapada w pamięć przesłanie, pozdr.
kall Opublikowano 23 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Września 2005 jay jay : zmieniłam trochę szyk w wersach - moze teraz jest lepiej. nie wiem, co uczynić z tymi parasolkami : wszak chciałam nimi tylko podkreślić desszczową pogodę. taki stereotyp :-) ale ostatnie zdanie mnie podbudowało :-) dzięki JJK :-) pozdrawiam kal.
Julia Valentine Opublikowano 24 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2005 przyjemny obraz deszczu :) pozdrawiam
Freney Opublikowano 24 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2005 Ja - przebrzydły formalista - zdołałem znaleźć coś dla siebie, coś ujmującego w trzeciej strofie; zadziwiająca także odwaga wypowiedzenia sądu w strofie ostatniej (w ocenianie sądu nie wdaję się; pod tym zdaniem, zdawałoby się banalnym, mogą się przecież kryć znaczenia o większej doniosłości). Widzę, że wersja już szlifowana i polerowana. Nie mam nic do dorzucenia :) f.
kall Opublikowano 24 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Września 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a kto powiedział, że deszcz ma być zmorą dla ludzi? :-) jestem po prostu niesamowicie usatysfakcjonowana :-) tylko tyle zdołam teraz sklecić pozdrawiam kal.
Julia Valentine Opublikowano 24 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2005 ależ deszcz może być czymś wspaniałym i niesamowitym - i w Twoim wierszu jest :)
kall Opublikowano 24 Września 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Września 2005 a szczególnie deszcz latem... mniam - pychota :-) i to właśnie tygryski lubią najbardziej pozdrawiam kal.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się