Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mamy się dobrze, czasami nawzajem.
Powietrze nas nie dzieli, porasta echem.
I nie świeć nam Panie, drgań nie licz.

O trzy tony ciemniejszy dzień, okresowo
ciaśniejsze echo. Trudno się zmieścić
w gęstniejącym powietrzu. Od pulsowania
nas nie wybawiaj.


Sklejeni, podatni na drgania,
w dwuosobowym powietrzu układamy się
z pulsem, rozciągamy uderzenia, wzajemnie

zaczynamy śnić, ściągamy z siebie echo
lepkie i trochę słone, mnożymy.
Samiczki snów zdają się

mieć więcej.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


oretyrety!
mój "talent" ma fana (Szok!!!)

nie zawsze chodzi mi o przekazanie głębi, czasami noszę w sobie takie małe, dwuosobowe impresje...które mają mieć tylko nastrój, klimat...

tomik?
nie szalej Waćpan, nie szalej...

pozdrawiam

ps. niemniej bardzo dziękuję za "wierność" ;) i takie komentarze, które rzeczywiście podnoszą na duchu dając wiarę, że ktoś przeczyta :) i zrozumie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...