Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dobranoc


Rekomendowane odpowiedzi

Tak już późno, a ja jeszcze nie śpię. Bezsenność boleśnie szarpie moim mózgiem. Bezsenność to małe, dzikie zwierzę. Im głębiej wgryza się w mózg, tym staje się większe. Małe, dzikie zwierzę lubi krew i nie nasyci się nią nigdy. Nigdy.
Nie mam zegara, nieszczęśliwi czasu nie liczą- wystarczy im Bezsenność. Im większy ból, tym bliżej do rana.
Ohydne wyro i stłamszony koc. Leżę zniewolona, powoli pożerana. Małe zwierzę syczy mi do ucha, że sen to zło. Wbijam sobie paznokcie w skórę, tak strasznie boli... Jeszcze, jeszcze...
Ból.
Za paznokciami krew, dużo krwi... Krwi, krwi, krwi: sapie podniecone zwierzę. To nie koniec, wciąż i wciąż...
Krew.
Małe, dzikie zwierzę pcha się wściekle głębiej, głębiej. Drąży kanał nienawiści, który już nigdy się nie zasklepi. Wyrywa wielkie strzępy nerwów sztywnych jak korzenie. Ból jest zbyt duży, bym mogła go czuć. Wreszcie wykończone, małe zwierzę pada obok mnie.
Sen.
Wokół unosi się zapach trawionej wódki- tak pachnie małe, dzikie zwierzę, tak pachnę ja, tak pachnie ohydne wyro i tak pachnie stłamszony koc. O świcie wietrzę pokój, ale coś wciąż zatruwa powietrze. To chyba...
Strach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jay Jay ten tekst, choć opublikowany o wcale wczesnej porze, powstał kiedyś późną nocą. Wtedy nie tyle bezsenność, co jakaś dziwna monomania nie dawała mi spać. Wytchnienie przyniósł wtedy kawałek papieru i ołówek. Tego tekstu nie jestem pewna, właściwie długo zastanawiałam się czy go zamieścić gdziekolwiek, ale ciekawość odbioru przez czytelników przezwyciężyła. Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja odnioslem takie wrażenie , że to taka próba opisania preludium do delirium. pewnie wspomnienie wódki przy końcu tekstu tak mnie naprowadzilo na te tereny, ale myśle że nikt nie uznałby mnie za bałwana, gdybym w tym kierunku go interpretował.wchodząca pod skóre miniaturka dajaca czytelnikowi wiele możliwości odczytania. jak dobry wiersz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...