Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiersz wbrew pozorom niewspółczesny! ;D
Jaki dziś teatr sięga do źródeł czystości? Owszem, wodewil, operetka, no komedia, znaczy farsa obyczajowa, ale to nic topowego, teatr dziś jak nie pokaże brudów (życia? człowieka?) - to się udusi: nikt frekwencji nie zrobi, na zagranicę go nie poproszą.
No, za dużo o tym teatrze, a więc o wierszu.
Największe odkrycie dla mnie to: "człowiek sobie brakujący" - bo to i nasza, polska upierdliwość w narzekaniu, i sobie odpuszczanie, i sobie pozwalanie.
Z tym 'kształtem' - typowa ściema ;)
Ogólnie: na plus.
;D
pzdr. b

Opublikowano

ja mam tylko taka jedna watpliwosc co do tytulu ;)

masz ze "madrzy ludzie zyja" .Czy w zwiazku z tym mam rozumiec ze "glupi ludzie nie zyja" skoro zyja :P ? (to zart )

a inaczej ujmujac to pytanie bys bardziej zrozumial to : Czy mam rozumiec ze ludzie ktorzy nie chca zyc i popelniaja samobojstwo sa glupi bo nie zyja ? bo tylko ponoc madrzy ludzie zyja?

A co powiedzialbys gdybym powiedziala ci ze sa osoby ktore nie chca zyc i same sie z tego swiata zmywaja ...to znaczy ze oni nie sa madrzy tylko przez to ? bo nie chca zyc i pozniej to realizuja wlasnie swym zgonem ? wydaje mi sie ze cos tu sprzeczne jest z tym tytulem co do tego .

lubie filozofowac wiec wybacz ale cos mi tu nie pasuje :P byc moze ja tytul sobie zle zinterpretowalam :P

juz koncze bo mnie zaraz zagryziesz :P buziak

Opublikowano

ja wiem ze nie o to chodzi :) ale wczoraj bawilam sie w filozofa :P i fakt troche mi to nie wyszlo ...

mowilam tylko o tytule a nie o wierszu ;)

czytajac to dzis to przyznaje ze troche zakrecilam swoja wypowiedz :P sory za usterki :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...