Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak się nazwał,
kazał zapomnieć!
nie darzył żadnym uczuciem
Chamsko się zachował.

nie zasługuje na to!!
(słyszysz?!) NIE!!
już zapomniałam,
tak jak chciałeś,
oczyściłam moją dusze
z tego bólu
z tych ciosów!

nie naciskaj!!!!
nie zmienię zdania,
teraz już nie!
za późno...
za późno (słyszysz?!).

przykro mi
zostały tylko
wspomnienia...
smak ust...
i to diabelskie spojrzenie,
które przeszyło mą dusze.

mnie też bolało
łzy ściekały po policzku!L
smutek zjadał mnie:
kawałek po kawałku
ale pozbierałam się!

jak mam uwierzyć,
że Ci zależy???
może już nie potrzebuje
żadnego dowodu
żadnego pocałunku
NIC! po prostu
Bezimienny NIKT
odszedł..... na zawsze.

Opublikowano

strasznie banalne i po stokroć przegadane, już po pierwszych słowach można się spodziewać puenty, po co te nawiasy nierozumiem zabiegu, tak to się czyta jak list a do tego sprawia wrażenie jakby był pisany w totalne złości
radził bym każdą strofkę odchudzić w talii, zabudować powstałą wolną przestrzeń jakąś metarorą, zostawić czytelnikowi miejsce na domysły
Tyle z mojej strony
nisko się kłanmiam i pozdrawiam
M.T

Opublikowano

pozwole sobie zauważyć że używanie poczwórnych znaków zapytania i wykrzykników, a także niepotrzebnie podwójnych i potrójnych jest błędem ortograficznym. przykre niczym zaschnięta krew, już nawet nie rusza mnie taki obraz bo widze go tak często. 'łzy zpływające po policzku'. napisałam wiersz z taką metaforą mając 7 lat, mam go do dziś w pamiętniku. wątpie żebyś miała mniej niż 10 lat, więc takie coś jest niewybaczalne dla człowieka który chce pisać. jeśli chce sie to robić trzeba mieć najpierw smak, odrobine poojęcia, ja tak sądze, może po to żeby zabezpieczyć sie przed takimi wierszami? w każdym razie bleeee. pozdrawiam i zapraszam na bravo, to miejsce na taki wiersz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Piszę to z pewnym dystansem (oczywiście potępiam patologię czyli handel organami).                            Naczytałem się mnóstwo historyjek o zmianach jakie zachodzą w psychice biorców (nowe upodobania, zachowanie po dawcy np serca). I to jest temat do myślenia. Wszystko, co ziemskie zostaje tutaj na ziemi i jeśli zamkniemy w trumnie po 30 latach zostaje proch i jakiś fragment kości (sam widziałem w trakcie ekshumacji dziadków). My zmieniając formę bytu zabieramy, to co jest "duchowe"                               Nie ma nic cudowniejszego, jak przedłużenie komuś życia i jeśli tak jak napisałem "te podroby" ocalały i mogą jeszcze parę lat w kimś pracować - to dlaczego tego nie wykorzystać. Operacja, cierpienie trudny okres rehabilitacji (też cierpienie) to jest kolejna szansa oby nauczyć daną osobę pokory aby coś zrozumiała - to wszystko czemuś służy. Zacytuję: "bez Mojej zgody nawet wam jeden włos z głowy nie spadnie" Pozdrawiam:)                
    • Tętni_ak     loteria - pomimo tego - we mnie spokój  że też rzekom bagiennieją brzegi nurt czasem zwalnia to znów przyspiesza zależy - jak utkane dorzecze w głowie -                               nie w jeden dzień bo czymże jest doba  dwadzieścia cztery godziny porozdzielane lub zwarte jak jądro supernowej - jednak   dwadzieścia cztery lata już potrafią      wrzesień, 2025    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie oszukujmy się, nasze teksty zostały już dawno zeskanowane, a głos wygenerowany przez AI nie jest głosem Pana Kazimierza Staszewskiego. I może na tym zakończę. :)
    • na parapecie osiadło światło w kształcie twojej nieobecności herbata stygnie powoli — też się uczy cierpliwości szum ulicy przypomina wiersz którego nigdy nie napiszesz choć nosisz go w sobie jak ukryte pęknięcie wszystko tutaj jest na chwilę rośliny, dźwięki, spojrzenia ale niektóre chwile trzymają się mocniej niż lata kiedyś zapytasz: czy to już było ważne? a ja odpowiem: nie wiem ale było nasze
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...